Ten rezultat to duża, a dla piłkarzy Lecha bardzo miła niespodzianka.
Salzburg dwa poprzednie spotkania w Lidze Europejskiej przegrał po 0:2, a co więcej, słabo spisuje się także w rodzimych rozgrywkach. Juventus natomiast po falstarcie na początku sezonu z tygodnia na tydzień spisywał się co raz lepiej.
Gospodarzom prowadzenie dał w 36. minucie Słowak Dusan Svento. W przerwie, trenerskim zmysłem popisał się Luigi Del Neri. Szkoleniowiec Starej Damy zdecydował się na zmianę, Milos Krasic zastąpił Simone Pepe. Serb potrzebował zaledwie dwóch minut by doprowadzić do wyrównania.
W następnej kolejce (4 listopada) Juventus, który ma trzy remisy, ponownie zagra z Salzburgiem, ale tym razem na własnym stadionie.
man