Po pierwszej części spotkania derbowego wydawało się, że Kanonierzy bez problemów wygrają na własnym stadionie. W 9. minucie Samir Nasri skorzystał ze świetnego podania Cesca Fabregasa, minął bramkarza gości i z bardzo ostrego kąta trafił do siatki. W 27. minucie przewagę gospodarzy wykorzystał Marouane Chamakh, który mocnym strzałem podwyższył wynik meczu.
Po przerwie w roli głównej wystąpił jednak Rafael van der Vaart, który zaliczył dwie asysty i pokonał Fabiańskiego z rzutu karnego. Polski bramkarz nie zawinił przy żadnej ze straconych bramek.
Tym samym Arsenal przegrał mecz derbowy z Kogutami na własnym boisku po raz pierwszy od 17 lat. Tottenham z kolei wygrał po raz pierwszy od 68 meczów wyjazdowe spotkanie z zespołem z wielkiej czwórki: Manchester United, Chelsea, Arsenal i Liverpool.
- Przez 65 lub 66 poprzednich meczów nie byłem tutaj, więc nie mogę odpowiadać za tamten blamaż - powiedział trener Tottenhamu Harry Redknapp.
Inny stołeczny zespół - Chelsea, dopadła wyraźna zadyszka. Druga porażka z rzędu co prawda nie pozbawiła The Blues prowadzenia w tabeli Premier League, ale po przegranej 0:1 z Birmingham City, dogonił ją Manchester United. Obydwa zespoły maja po 28 punktów.
Jedyną bramkę w meczu zdobył w 17. minucie Lee Bowyer. Do niespodziewanego zwycięstwa gospodarzy w dużej mierze przyczynił się ich bramkarz. Podopieczni Carlo Ancelottiego mieli dużą przewagę, ale nie potrafili pokonać świetnie spisującego się między słupkami Bena Fostera.
Czerwone Diabły z kolei bez większych problemów pokonały 2:0 Wigan Athletic. Manchester United miał nieco ułatwione zadanie, ponieważ po czerwonych kartkach dla Antolina Alcaraza i Hugo Rodallega gospodarze grali w przewadze dwóch zawodników przez większą część drugiej połowy. Po golach Patrice'a Evry tuż przed przerwą i Javiera Hernandeza, podopieczni Alexa Fergusona odnieśli siódme zwycięstwo w tym sezonie.
Natomiast Bolton Wanderers, który niespodziewanie zajmuje czwartą pozycję w tabeli, rozbił na własnym boisku 5:1 Newcastle United. Kevin Davies w 18. minucie strzałem z rzutu karnego otworzył wynik spotkania, a tuż przed końcem meczu w ten sam sposób ustalił wynik końcowy.
W pozostałych sobotnich spotkaniach Blackpool pokonał Wolverhampton 2:1, a West Bromwich Albion przegrało u siebie 0:3 ze Stoke City.
Wyniki meczów 14. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Anglii:
Manchester United 2 - Patrice Evra 45, Javier Hernandez 77
Wigan Athletic 0
West Bromwich Albion 0
Stoke City 3 - Matthew Etherington 55-karny, Jonathan Walters 85-karny 90+3
Bolton Wanderers 5 - Kevin Davies 18-karny, 90+3-karny, Lee Chung-yong 39, Johan Elmander 50, 72
Newcastle United 1 - Andy Carroll 52
Blackpool 2 - Luke Varney 3, Marlon Harewood 44
Wolverhampton Wanderers 1 - Kevin Doyle 86
Birmingham City 1 - Lee Bowyer 17
Chelsea 0
Arsenal 2 - Samir Nasri 9, Marouane Chamakh 27
Tottenham Hotspur 3 - Gareth Bale 50, Rafael van der Vaart 67-karny, Younes
Liverpool 3 - Glen Johnson 18, Dirk Kuyt 27-karny, Maxi Rodriguez 38
West Ham United 0
grają w niedzielę:
Blackburn Rovers - Aston Villa
Fulham - Manchester City
grają w poniedziałek:
Sunderland - Everton
Tabela:
M Z R P bramki pkt
1. Chelsea 14 9 1 4 28 9 28
2. Manchester United 14 7 7 0 28 15 28
3. Arsenal 14 8 2 4 28 15 26
4. Bolton Wanderers 14 5 7 2 26 20 22
5. Manchester City 13 6 4 3 15 10 22
6. Tottenham Hotspur 14 6 4 4 21 19 22
7. Sunderland 13 4 7 2 15 13 19
8. Stoke City 14 6 1 7 18 18 19
9. Liverpool 14 5 4 5 16 17 19
10. Newcastle United 14 5 3 6 22 21 18
11. Blackpool 14 5 3 6 21 27 18
12. Aston Villa 13 4 5 4 15 18 17
13. Birmingham City 14 3 7 4 15 17 16
14. West Bromwich Albion 14 4 4 6 16 25 16
15. Everton 13 3 6 4 14 13 15
16. Blackburn Rovers 13 4 3 6 15 18 15
17. Fulham 13 2 8 3 13 13 14
18. Wigan Athletic 14 3 5 6 10 23 14
19. Wolverhampton Wanderers 14 2 3 9 14 25 9
20. West Ham United 14 1 6 7 11 25 9
pk