Kwalifikacje udanie przeszli Kamil Stoch, Stefan Hula i Marcin Bachleda. Udział w turnieju miał zagwarantowany Adam Małysz, który znajduje się w pierwszej dziesiątce klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Kwalifikacje wygrał Niemiec Severin Freund, który skoczył 130 metrów. Drugie miejsce zajął jego rodak Pascal Bodmer, który zaliczył 134 metry. Na trzeciej pozycji uplasował się Norweg Bjoern Einar Romoeren. Czwarty był Kamil Stoch, który skoczył 126,5 m.
16. miejsce zajął Stefan Hula, który zaliczył 122,5 m. Na 23. pozycji kwalifikacje ukończył Marcin Bachleda, który także miał 122,5 m.
Wśród trzynastu zawodników, którzy nie przebrnęli kwalifikacji znalazł się Szwajcar Andreas Kuttel. Do grupy tej po bardzo słabych skokach trafili też trzej Polacy - Dawid Kubacki, Krzysztof Miętus i Klemens Murańka.
Spośród zawodników, którzy nie musieli się kwalifikować, bowiem zajmują miejsca w czołowej dziesiątce Pucharu Świata, najdalej poszybował Austriak Andreas Kofler, który skoczył 135 metrów. Pół metra mniej miał jego rodak Thomas Morgenstern, a trzeci rezultat osiągnął Adam Małysz, kóry wylądował na 132. metrze.
33. urodziny Małysza
Adam Małysz, który obchodzi dziś 33. urodziny, podzielił się z tej okazji swoimi refleksjami z "Przeglądem Sportowym".
- Wchodzę w wiek chrystusowy. Przede wszystkim życzyłbym sobie zdrowia. I to dużo zdrowia, bo ostatnio tych różnych przejść było sporo. Naprawdę czuję upływający czas, dużo myślę o tym, co osiągnąłem, co przeżyłem, co jeszcze przede mną. O jednym marzeniu sportowym mogę śmiało powiedzieć. Chodzi oczywiście o Oslo i przyszłoroczne mistrzostwa świata. Medalu bym sobie życzył - powiedział gazecie wybitny skoczek.
gaw, IAR, Przegląd Sportowy