Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Aneta Hołówek 17.12.2010

Kobe podpadł Ormianom

Lider Los Angeles Lakers Kobe Bryant naraził się Ormianom zamieszkującym Kalifornię. Wszystko za sprawą kontraktu reklamowego zawodnika z tureckimi liniami lotniczymi.
Kobe BryantKobe Bryantfot. Wikipedia

700 tysięcy amerykańskich Ormian zapowiada bojkot gwiazdy NBA.

Od przyszłego roku Bryant będzie przez dwa lata twarzą ogólnoświatowej reklamy tureckiego przewoźnika, który w marcu uruchamia bezpośrednie połączenia na trasie Los Angeles - Stambuł.

- Turcja to kraj słynący ze wspaniałej przyrody i tysiąca lat kulturowego dziedzictwa. Jestem dumny ze współpracy z Turkish Airlines - mówi Bryant w reklamie zamieszczonej na stronie internetowej linii lotniczej.

To oświadczenie wzburzyło ponad 700 tysięcy Ormian zamieszkujących okolice Los Angeles. Dyrektor wykonawczy Armeńskiego Związku w USA Aram Hamparian powiedział, że gwiazda NBA powinna przemyśleć słowa wypowiadane w reklamie tureckich linii.

Napięte stosunki Turcji z Armienią to wynik pogromów Ormian zamieszkujących ten kraj w latach 1915-1917. Historycy szacują, że życie straciło około 1,5 mln ludzi. Władze tureckie kwetionują te dane, nie przyznają się do ludobójstwa, twierdzą także, że zginęło 300 tysięcy Ormian z... powodu wojny domowej.

ah