Kiedy w pierwszym secie zespół z Muszyny przegrywał 17:22, mało kto wierzył, że jeszcze w tej odsłonie czekają kibiców emocje. Polki bardzo słabo przyjmowały zagrywkę, natomiast dobrze funkcjonował blok w zespole VakifGunesTTelekom.
Pokerową zagrywką trenera Banku BPS Fakro Bogdana Serwińskiego okazało się zdjęcie z boiska Debby Stam-Pilon (wyraźnie odstawała od reszty właśnie w przyjęciu), a wpuszczenie Klaudii Kaczorowskiej. Jego podopieczne mozolnie zaczęły odrabiać straty, zaś końcówka seta była popisem gry w wykonaniu Aleksandry Jagieło. Przy wyniku 24:23 po zagrywce tej siatkarki przechodzącą piłką umieściła w tureckiej części boiska Kaczorowska.
W drugim secie VakifGunesTTelekom odskoczył Bankowi BPS po drugiej przerwie technicznej (było po 14, 14:16, 18:23), ale nie pozwolił już na odrobienie strat przez Polki. Zespoły zeszły na przerwę po ataku ze środka Małgorzaty Glinki-Mogentale.
Dopiero piąty setbol wykorzystały w następnej odsłonie Turczynki (Maja Poljak). Mogły sobie na to pozwolić, gdyż wcześniej wypracowały kilkanaście punktów przewagi (18:5, 22:9). Polki aż dziewięć punktów straciły po własnych błędach, bardzo słaba (nieco ponad 23 procent) była ich skuteczność. Z kolei ich przeciwniczki w tym - i następnym - secie świetnie grały w obronie.
Ostatnie, szóste spotkanie w fazie grupowej Ligi Mistrzyń "Mineralne" zagrają na wyjeździe 11 stycznia, a ich przeciwnikiem będzie Zariecze Odincowo.
Bank BPS Fakro Muszyna - VakifGunesTTelekom Stambuł 1:3 (25:23, 20:25, 14:25, 14:24)
Bank BPS Fakro: Milena Sadurek-Mikołajczyk, Aleksandra Jagieło, Agnieszka Bednarek-Kasza, Joanna Kaczor, Debby Stam-Pilon, Katarzyna Gajgał, Mariola Zenik (libero) oraz Klaudia Kaczorowska, Agnieszka Śrutowska, Kinga Kasprzak, Caroline Wensink.
VakifGunesTTelekom: Goezde Sonsirma, Nilay Oezdemir Benli, Małgorzata Glinka-Mogentale, Bahar Toksoy, Jelena Nikolic, Maja Poljak, Gizem Gueresen (libero) oraz Gueldeniz Oenal, Ayse Melis Guerkaynak, Oezge Cemberci Kirdar, Seray Altay.
man