Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Paweł Klocek 16.01.2011

Velux 5 Oceans: Gutkowski jest zdeterminowany

Główny rywal Zbigniewa Gutkowskiego Brad Van Liew podkreślił, że czuje coraz większą determinację polskiego żeglarza.
Velux 5 Oceans żeglarstwoVelux 5 Oceans żeglarstwofot. PAP

Amerykanin odniósł drugie z kolei zwycięstwo, dopływając jako pierwszy do Wellington - mety drugiego etapu regat dookoła świata Velux 5 Oceans. Van Liew dotarł na pokładzie swojego jachtu "Le Pingouin" 15 stycznia o godzinie 19.49 czasu polskiego, gdy nad nowozelandzką stolicą wschodziło słońce. Pomimo wczesnej pory, samotnego żeglarza witały tłumy przy kei Queens Wharf, m.in. wzruszona żona Meaghan, wraz z dziećmi Tate (7 lat) i Wyattem (lat 6).

Trasę drugiego etapu (7682 mil) regat z Kapsztadu (RPA) do Wellington (Nowa Zelandia) Amerykanin pokonał w 30 dni, 9 godzin i 49 minut. Jeszcze w niedzielę spodziewany jest w porcie Gutkowski.

- Tym razem płynęliśmy blisko siebie. Z punktu widzenia rywalizacji to naprawdę super, każdy z nas zawzięcie walczył. Cieszę się, że udało mi się zwiększyć przewagę, bo Gutek jest coraz bardziej zdeterminowany - zaznaczył 42-letni żeglarz z Charleston w Południowej Karolinie.

- To, że tu jestem, jeszcze do mnie całkiem nie dotarło. Mam za sobą pięć przejść Oceanu Południowego i mogę ocenić, że to ostatnie było najtrudniejsze. Pogoda, jaką mieliśmy po drodze, była nieporównywalna z tym, co widywałem tu wcześniej. Etap zaczął się z opóźnieniem i trwał dużo dłużej niż ktokolwiek się spodziewał - naprawdę nie było łatwo. Najtrudniejsze dla mnie były jednak święta Bożego Narodzenia spędzone bez dzieci - powiedział Van Liew.

Drugi etap wokółziemskich regat samotnych żeglarzy dookoła świata był wyjątkowo emocjonujący, jako że często dochodziło do zmian na prowadzeniu, a uczestnicy musieli pokonać bardzo silne wiatry i monstrualne fale, warunki charakterystyczne dla wód Oceanu Południowego otaczającego Antarktydę. 17 października pięciu żeglarzy wyruszyło z francuskiego portu La Rochelle i tam też w czerwcu przyszłego roku spodziewany jest zwycięzca regat. Dotychczas wycofał się jeden - Belg Christophe Bullens.

pk