Robert Kubica opuścił oddział intensywnej terapii i został przeniesiony na oddział ortopedyczny szpitala w Pietra Ligure. Polski kierowca Formuły 1 jutro przejdzie wielogodzinną operację, drugą po niedzielnym wypadku na trasie rajdu Ronde di Andora.
W szpitalu Santa Corona pracuje polska pielęgniarka Danuta Dygnos, z którą rozmawiał specjalny wysłannik Polskiego Radia Jakub Jędras. Pani Danuta dowiedziała się od kolegów i koleżanek, którzy mieli dostęp do Roberta Kubicy, że przenosiny na inny oddział nie były dla niego łatwe. Dla naszego kierowcy ciężkie były nie tylko same przenosiny, ale też przyzwyczajenie się do nowego personelu na sali.
Cieszy za to fakt, że Robert Kubica znajduje się cały czas w dobrej kondycji psychicznej. Był względnie spokojny mimo wszystkich operacji jakie musi przejść. Uśmiechał się i żartował z kolegami. Jutro od rana Robert Kubica będzie miał operowany bark, stopę, a niewykluczone, że także łokieć, którym chirurdzy mieli zająć się dopiero w poniedziałek.
IAR, pk