Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Marcin Nowak 24.02.2011

Skocznia w Holmenkollen podoba się Polakom

Polakom po kilku treningach podoba się średnia skocznia w Holmenkollen - Midtstubakken, na której w sobotę odbędzie się konkurs narciarskich mistrzostw świata
Nowoczesna skocznia narciarska w Oslo-HolmenkollenNowoczesna skocznia narciarska w Oslo-HolmenkollenTomasz Zimoch/PR
Posłuchaj
  • Pierwsza medalowa szansa Polaków w Oslo - relacja Marcina Rosengartena
  • W środę w stolicy Norwegii rozpoczęły się 50. mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym - relacja Tomasza Zimocha
Czytaj także

Skocznia była dla wielu zawodników niewiadomą, bo zawody Pucharu Świata nie są na niej rozgrywane.

- Akurat miałem to szczęście, że skakałem na niej latem. Zimą jednak wygląda zupełnie inaczej. Generalnie wszystko mi tu odpowiada - stwierdził Tomasz Byrt.

Zachwycony obiektem był najlepszy polski skoczek Adam Małysz.

- Skocznia jest super wyprofilowana, aż byłem w szoku. Pierwszy raz na niej skakałem, a w ogóle tego nie czułem. Rozbieg jest tak skonstruowany, że w końcowej jego fazie ma się mnóstwo czasu na przygotowanie do wyjścia z progu - ocenił "Orzeł z Wisły".

Małysz ma nadzieję, że rywalizacji nie zakłóci wiatr, który - jego zdaniem - na tym obiekcie jest mocno odczuwalny. Na podmuchy uwagę zwrócili także prezes Polskiego Związku Narciarskiego Apoloniusz Tajner i Kamil Stoch.

- Widać było, że kilku zawodników, i to tych lepszych, miało na nim problemy. W drugiej fazie lotu musieli się ratować zamachami rąk. To prawdopodobnie wynika z nierównego rozkładu powietrza. Wiatr może mieć więc dużo do powiedzenia - podkreślił w rozmowie z Tajner.

- Bardzo przyjemny obiekt, ale mocno potrafi na nim zakręcić wiatr - dodał Stoch.
W czwartek, od godz. 12.00 odbywać się będą kolejne treningi na Midtstubakken.

man, polskieradio.pl, PAP IAR, PR1