- To będzie ciężkie zadanie, ale jestem przekonany, że sprostamy wyzwaniu - powiedział prezydent FIFA Sepp Blatter.
W czasie kongresu w Szwajcarii dyskutowano o problemach współczesnego futbolu. Spotkanie zorganizowała organizacja Early Warning System (System Wczesnego Ostrzegania). EWS poprzez monitorowanie światowych zakładów bukmacherskich i licencjonowanych bukmacherów walczy z nieuczciwością w piłce nożnej.
Podczas spotkania poruszono temat zagrożeń związanych z rozwojem rynku bukmacherskiego, w tym obstawiania meczów na żywo, których popularność ciągle rośnie. Tego typu zakłady są - zdaniem przedstawicieli EWS - bardzo trudne do kontrolowania i może wtedy dochodzić do nadużyć.
Dyrektor ds. prawnych FIFA Marco Villiger zapewnił, że światowa federacja nie jest przeciwna zakładom bukmacherskim.
- Nie mamy nic przeciwko udziałowi w zakładach bukmacherskich. Naszym celem jest walka z nieuczciwością i ochrona wartości sportowych, dla których głównym zagrożeniem jest korupcja i ustawianie meczów - zaznaczył.
Świat piłkarski od wielu lat zmaga się z plaga korupcji. Regularnie są ujawniane afery dotyczące manipulowania wynikami meczów.
Niedawno FIFA rozpoczęła postępowanie wobec sędziów i obserwatorów podejrzanych o ustawianie wyników meczów towarzyskich Łotwa - Boliwia (2:1) i Estonia - Bułgaria (2:2), rozegranych 9 lutego w tureckiej Antalyi. W tych spotkaniach wszystkie gole zostały strzelone w po rzutach karnych.
pk