Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Marcin Nowak 16.04.2011

Real Madryt wygra z Barceloną 2:1

Godziny dzielą kibiców piłki nożnej od starcia dwóch największych, hiszpańskich klubów. Drużyna Jose Mourinho odbyła krótki trening, a piłkarze FC Barcelony po dotarciu do Madrytu odpoczywają w hotelu.
Posłuchaj
  • Godziny dzielą kibiców piłki nożnej od starcia dwóch największych, hiszpańskich klubów - relacja z Hiszpanii
Czytaj także

Na razie same niespodzianki. Po raz pierwszy w historii zmagań królewskich i Blaugrana, w Madrycie, na lotnisku, na barcelońskich piłkarzy czekał tłum rozkrzyczanych fanów i fanek. Te ostatnie nie tyle były zainteresowane zdjęciami, co pocałunkami z piłkarzami. Przybywającą zaś do hotelu drużynę Realu witała niewielka grupka kibiców.

- To bardzo mocny i silny zespół. To jest najlepsza drużyna na świecie - takie słowa wypowiedział Josep Guardiola. Dotyczą one jednak nie Barcy tylko Realu Madryt. Być może jest to opinia, którą chciał wyrazić Mourinho. Trener Realu jednak od wczoraj uparcie milczy.

Może dlatego madryckie media poprosiły o pomoc wróżkę Amelię. Ta rozłożyła karty i orzekła: "Myślę, że Barca przegra na Santiago Bernabeu 2:1".

To byłaby dobra wiadomość dla kibiców Realu i milczącego Mourinho, który dzisiaj rozgrywa swój pięćdziesiąty mecz w królewskich barwach. I dla dziennikarzy. Chodzą bowiem słuchy, że jeśli Real przegra, Mourinho po raz kolejny nie wypowie ani jednego słowa.


man