Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Paweł Klocek 21.05.2011

Polscy siatkarze przegrali z Rosjanami

Polska reprezentacja siatkarzy uległa Rosji 1:3 podczas towarzyskiego meczu w Twardogórze.
Bartosz Kurek, Grzegorz Kosok i Zbigniew Bartman (P)Bartosz Kurek, Grzegorz Kosok i Zbigniew Bartman (P) fot. PAP/Grzegorz Hawałej

Było to drugie spotkanie obu drużyn, w piatek Polacy wygrali 3:1. Tym razem nasza drużyna rozpoczęła z Łukaszem Żygadło na rozegraniu i Pawłem Zatorskim na libero. Od początku pierwszego seta trwała wyrównana walka. Oba zespoły grały punkt za punkt, ale na pierwszej przerwie t.echnicznej dwoma punktami prowadziła Rosja. Polacy szybko jednak odrobili straty, by na drugim regulaminowym czasie po błędach w ataku znów przegrywać kilkoma punktami (13:16). W ekipie „biało-czerwonych” mnożyły się problemy ze skończeniem akcji i Rosjanie cieszyli się z wygranej w tym secie.

Polacy rozpoczęli drugiego seta od mocnego uderzenia prowadząc już 5:2. Dobrze funkcjonował polski blok, który nie pozwalał Rosjanom na skończenie akcji. W końcówce przewaga polskiego zespołu zmalała, ale ostatecznie nasz zespół wygrał 25:23.

Początek trzeciej partii był bardzo udany dla gospodarzy, ale Rosjanie szybko zniwelowali straty. W polu zagrywki dobrze spisywał się Dmitrij Muserskij, który swoim serwisem sprawiał Polakom wiele problemów. Od drugiej przerwy technicznej gra toczyła się punkt za punkt, a w końcówce lepsi okazali się przyjezdni.

Czwarta odsłona meczu od początku do końca była kontrolowana przez podopiecznych Władimira Alekno, którzy szybko wypracowali sobie wysoką przewagę i nie oddali jej do samego końca seta. W końcówce Polacy zmniejszyli straty, ale nie zdołali ich całkowicie zniwelować. Ostatecznie wygrali Rosjanie do 22 i cały mecz 3:1.

Po meczu powiedzieli:

Trener reprezentacji Polski Andrea Anastasi: To spotkanie nie różniło się za bardzo od wczorajszego. Oba były bardzo trudne, a akurat dzisiaj popełniliśmy sporo błędów na serwisie. Początek czwartego seta był chyba dzisiaj decydujący, bo przy wysokim prowadzeniu rywala bardzo ciężko wrócić do gry. Potrzeba na to sporo wysiłku, ale zawodnicy powalczyli i jestem z nich zadowolony. Te dwa mecze to była dobra okazja, żeby przetestować zagrania i sprawdzić zawodników na niektórych pozycjach.

Kapitan reprezentacji Polski Michał Bąkiewicz: Myślę, że zagraliśmy dzisiaj niezłe spotkanie. W porównaniu do wczorajszego meczu zabrakło nam agresji na zagrywce i dlatego wynik tak się odwrócił. Myślę jednak, że oba spotkania należy ocenić pozytywnie. Za tydzień czekają nas mecze z Amerykanami i musimy pamiętać, że jest to silny zespół, który potrafi grać na wysokim poziomie.

Przyjmujący reprezentacji Polski Zbigniew Bartman: O wyniku dzisiejszego meczu zdecydował początek czwartego seta, kiedy przeciwnicy odskoczyli nam w pewnym momencie nawet na siedem punktów. Z takim rywalem i przy takiej stracie gra się bardzo ciężko. W końcówce dogoniliśmy ich na jeden punkt, ale zabrakło kończącego ataku w pierwszej akcji i dlatego nie udało nam się doprowadzić do piątego seta.

Polska - Rosja 1:3 (23:25, 25:23, 23:25, 22:25)

Polska: Piotr Nowakowski, Grzegorz Kosok, Bartosz Kurek, Zbigniew Bartman, Michał Ruciak, Łukasz Żygadło, Paweł Zatorski (Libero) oraz Paweł Woicki, Jakub Jarosz, Michał Bąkiewicz.

Rosja: Aleksander Butko, Dmitrij Ilnych, Dmitrij Muserskij, Nikołaj Apalikow, Aleksiej Spirydonow, Taras Chtiej i Aleksandr Sokołow (libero) oraz Nikołaj Pawłow, Siergiej Grankin, Dienis Biriukow, Dmitrij Krasikow.

pk