Radio Gdańsk dowiedziało się, że lekarze nie podjęli jeszcze decyzji o wybudzaniu Małgorzaty Dydek, znajdującej się, przypomnijmy, w trzeciej dobie śpiączki.
Wiadomo na razie, że w ograniczonym zakresie oddycha ona samodzielnie. Jest nadal podłączona do aparatury, ale organizm sam podejmuje pewne czynności. Złą wiadomością jest pojawienie się gorączki, której przyczyny lekarze nie ustalili.
Do wyjazdu do Brisbane szykują się mama, siostrzenica i starsza siostra byłej koszykarki, Katarzyna. Ta ostatnia miała problemy z uzyskaniem australijskiej wizy, ale wkrótce mają się one zakończyć.
W czwartek była reprezentantka Polski trafiła do szpitala na skutek zatrzymania pracy serca i od tego czasu utrzymywana jest w stanie śpiączki farmakologicznej.
Małgorzata Dydek 28 kwietnia obchodziła 37. urodziny. W Australii mieszka od kilku lat. Ma dwójkę dzieci. Była czołową zawodniczką reprezentacji Polski, która w 1999 roku w Katowicach zdobyła mistrzostwo Europy. Grała z sukcesami w zawodowej lidze amerykańskiej WNBA i w Europie, między innymi w Hiszpanii i Rosji. Karierę zakończyła w 2008 roku.
IAR, ah