Fani Roberta Kubicy przesłali zespołowi Lotus Reanult GP aż 1300 pytań. Z oczywistych względów kierowca Formuły 1 nie mógł odpowiedzieć na każde z nich. Wybrano jednak najciekawsze zagadnienia, do których odniósł się polski kierowca.
Oto najciekawsze z pytań, na jakie odpowiedział Robert Kubica:
Jak się czujesz psychicznie i fizycznie?
Robert Kubica: Mentalnie nie ma żadnych problemów, ale fizycznie wciąż czuje się trochę słabo, choć mój ogólny stan zdrowia jest dobry. Moja waga wróciła do normy, od kilku tygodniu mogę już chodzić bez pomocy innych. I ogólnie czuję się całkiem nieźle.
Czy myślisz, że wypadek zmienił coś w Twoim umyśle kierowcy wyścigowego?
Nie wydaje mi się - nie pamiętam wypadku i wiem tylko, jakie miał on konsekwencje. Więc dla mnie wygląda to tak, jakby wypadek nigdy się nie wydarzył.
W jakiej drużynie będziesz występował w następnym sezonie?
Jestem oczywiście kierowcą Lotus Renault GP. Oczywiście strasznie mi szkoda, że przegapię ten sezon, ale wydaje mi się, że moja praca w Enstne jeszcze się nie skończyła.
Jak przebiega Twoja rehabilitacja?
Jak już wspominałem - jestem usatysfakcjonowany z tego, jak toczą się sprawy. Postęp jest taki, jak oczekiwałem i na szczęście nie ma żadnych komplikacji, które mogłyby wydłużyć moje dochodzenie do zdrowia. Jest zbyt wcześnie by mówić, kiedy powrócę na tor, ale najważniejszy jest końcowy efekt, a nie pośpiech.
Co robisz by nie zatracić instynktu kierowcy Formuły 1? Używasz jakiegoś symulatora, treningu wizualnego w trakcie rehabilitacji?
Nigdy nie zapomina się jak się jeździ na rowerze. Z przyjemnością gram w gry wideo, zresztą jak zawsze grałem i to wszystko.
Robert - co będzie pierwszą rzeczą, jaką zrobisz, gdy już wrócisz do ścigania się na torze?
Najpierw przez chwilę zrelaksuję się z inżynierami z mojego zespołu w sali odpraw a potem wezmę się do roboty.
Więcej pytań na stronie zespołu Roberta Kubicy - Lotus Renault GP.
Polski kierowca już w najbliższy piątek odpowie na kolejne pytania internautów.
man, lotusrenaultgp.com