Zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku młodszy brygadier Jakub Zambrzycki uważa, że ten stadion wciąż nie spełnia wszystkich wymogów bezpieczeństwa.
- Przeprowadziliśmy na PGE Arenie prawie 10 kontroli. Z każdą z nich widać poprawę, ale do ideału jeszcze daleko. W środę stwierdziliśmy, że wentylacja jednej z klatek ewakuacyjnych działa odwrotnie niż powinna, panuje też bałagan na drogach pożarowych. Do najistotniejszych braków zaliczyłbym również to, że organizator imprezy masowej, czyli Lechia Operator nadal nie dostarczył nam wszystkich wymaganych dokumentów - wyjaśnił Zambrzycki.
Gdańscy strażacy zamierzają jednak wydać pozytywną opinię w sprawie organizacji imprezy masowej, jaką jest niedzielne spotkanie Lechii z Cracovią.
- Machina biletowa została uruchomiona. Skłaniamy się wydać zgodę, ale z konkretnymi zastrzeżeniami. Jeśli policja zgodziła się na przeprowadzenie spotkania Lechii bez udziału kibiców gości, to na dobrą sprawę my powinniśmy wyrazić zgodę na rozegranie tego meczu w ogóle bez kibiców - zaznaczył Zambrzycki.
ah