Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Paweł Klocek 21.08.2011

Wystrzały z broni przerwały mecz w Meksyku

Mecz w lidze meksykańskiej Santos Laguna - Morelia (0:0) trwał zaledwie 40 minucie. Stadion opustoszał po strzale z broni palnej.
Meksyk - ludzie uciekający ze stadionuMeksyk - ludzie uciekający ze stadionu fot. PAP/EPA

Według mediów, ogień otworzył nieznany mężczyzna; strzelał w okolicach stadionu w kierunku policyjnego patrolu. Jeden z funkcjonariuszy został ranny.

Odgłosy wystraszyły zawodników i trenerów obu drużyn, a także sędziów i kibiców. Wszyscy w popłochu szukali schronienia; setki fanów wbiegło na plac gry. Na telewizyjnych powtórkach widać, jak 29-letni argentyński napastnik Santosu Laguna Emanuel Luduena ucieka ze swym dzieckiem na rękach.

W ubiegłym roku do podobnego zakłócenia doszło w meczu ligi baseballa w mieście Reynosa, przy granicy ze Stanami Zjednoczonymi.

Mecz przerwany stałami z broni:

pk