Goście, którzy w piątek zapewnili sobie awans do przyszłorocznych mistrzostw Europy, wystąpią bez kilku podstawowych piłkarzy.
W oficjalnym meczu z Niemcami biało-czerwoni zmierzą się po raz 17. W dotychczasowych zdołali jedynie czterokrotnie zremisować. Pozostałych 12 przegrali, w tym dwa ostatnie na wielkich imprezach - w 2006 roku na mundialu ulegli gospodarzom 0:1, a dwa lata później na mistrzostwach Europy w Austrii i Chorwaci - 0:2, po dwóch golach urodzonego w Gliwicach Lukasa Podolskiego.
Towarzysko obie ekipy poprzednio grały w 1996 roku w Zabrzu, kiedy gości zwyciężyli 2:0 po trafieniach Juergena Klinsmanna i obecnego menedżera tamtejszej reprezentacji Olivera Bierhoffa.
Smuda optymistą
Jednak selekcjoner Franciszek Smuda wierzy, że na stadionie PGE Arena może dojść do historycznego wydarzenia, czyli pierwszego triumfu biało-czerwonych.
- Przełamałem już wiele fatalnych statystyk. Mam nadzieję, że teraz będzie podobnie - powiedział trener polskich piłkarzy.
We wtorek odbędzie się siedemnasty mecz Polski i Niemiec, a jak twierdzi Franciszek Smuda dla niego to szczęśliwa liczba.
- Doskonale wiem, że nigdy nie odnieśliśmy zwycięstwa, a remis padł zaledwie czterokrotnie. W przeszłości - jako trener ligowy - potrafiłem przełamać wiele statystyk - dodał.
Selekcjoner zdaje sobie jednak sprawę, że zagramy z bardzo silnym rywalem, bez względu na skład, w jakim wystąpi.
- Moim zdaniem Niemcy są, obok Hiszpanii, głównym faworytem Euro-2012 - zaznaczył.
We wtorek będzie mógł skorzystać ze wszystkich zawodników, nawet kontuzjowanych ostatnio Roberta Lewandowskiego, Rafała Murawskiego i Sławomira Peszki.
Przy okazji Smuda przyznał, że stadion PGE Arena - jedna z aren Euro-2012 - zrobił na nim wielkie wrażenie.
Początek spotkania Polska Niemcy o godz. 20.45.
Program 1 Polskiego Radia zaprasza na transmisję meczu Polska-Niemcy. Transmisja piłkarskiego pojedynku rozpocznie się o godz. 20.40. Słuchajcie nas i trzymajcie kciuki za polską reprezentację! Emocje gwarantowane.
ah