Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Martin Ruszkiewicz 29.09.2011

Tevez dożywotnio wykluczony z rozgrywek?

Wiceprezes FIFA Jim Boyce uważa, że zawodnik Manchesteru City Carlos Tevez powinien dostać zakaz "czynnego udział w piłce nożnej", jeśli nie chciał wejść na boisko z ławki rezerwowych podczas meczu Ligi Mistrzów.
Carlos TevezCarlos Tevezfot. Flickr

Roberto Mancini stwierdził, że Carlos Tevez odmówił wejścia na boisko w trakcie wtorkowego meczu Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium. Argentyński piłkarz Manchesteru City został zawieszony przez angielski klub na maksimum dwa tygodnie.

W tej sprawie głos zabrał wiceprezes FIFA Jim Boyce, który stwierdził, że takie zajście w ogóle nie powinno mieć miejsca, a sam zawodnik powinien być surowo ukarany.

- FIFA powinna mieć prawo do nakładania zakazu czynnego udziału w piłce nożnej. Jeśli Carlos Tevez zrobił to, co zostało powiedziane, to myślę, że jak najszybciej powinien rozstać się z Manchesterem City - stwierdził Boyce.

Wiceprezes FIFA jest zdania, że jeśli angielskiego klubowi uda się udowodnić zdarzenie, to wtedy niewykluczone są odpowiednie ruchy ze strony piłkarskich władz.

- Jeśli Manchester City udowodni i poda dokładne okoliczności zdarzenia to jest możliwość kary dla piłkarza. Niewątpliwie to co się stało było karygodne - podkreślił Boyce.

mr, telegraph.co.uk