Tottenham ostatni mecz w lidze przegrał pod koniec sierpnia z Manchesterem City. Od tamtej pory zespół z White Hart Lane już tylko wygrywa, bądź remisuje. Dzięki tej świetnej formie zespół zajmuje już piąte miejsce w ligowej tabeli.
Popularne "Koguty" na trzy punkty z QPR zapracowały bardzo dobrą dyspozycją od samego początku spotkania. Prowadzenie gospodarzom już w 2. minucie mógł dać Rafael Van der Vaart, lecz Holender przegrał pojedynek sam na sam z golkiperem QPR, Paddym Kennym. Sytuacja ta nie zdeprymowała jednak gospodarzy, którzy w dalszym ciągu parli na bramkę przeciwnika, co zostało im wynagrodzone w 21. minucie, kiedy to wynik meczu otworzył Gareth Bale. Walijczyk strzelił w tym meczu jeszcze jedną bramkę, a kolejnego gola dla Tottenhamu dołożył też wspomniany Van der Vaart. Goście odpowiedzieli jedynie trafieniem Jaya Bothroyda.
Zespół z White Hart Lane ma na swoim koncie tyle samo punktów, co czwarte Newcastle i trzecia Chelsea, od której "Koguty" rozegrały mecz mniej. QPR znajduje się natomiast w dalszym ciągu na dwunastym miejscu Premier League.
Wyniki meczów 10. kolejki i tabela piłkarskiej ekstraklasy Anglii:
niedziela:
Tottenham Hotspur 3 - Gareth Bale 20,72, Rafael van der Vaart 33
Queens Park Rangers 1 - Jay Bothroyd 62
sobota:
Manchester City 3 - Edin Dżeko 52, Aleksandar Kolarov 67, Adam Johnson 90+1; czerwona kartka: Vincent Kompany 74
Wolverhampton 1 - Stephen Hunt 75-karny
Norwich City 3 - Steve Morison 53, Bradley Johnson 82, Grant Holt 90+4-karny
Blackburn Rovers 3 - David Hoilett 45+3, Yakubu Aiyegbeni 62, Christopher Samba 64