Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Aneta Hołówek 14.11.2011

Orzeł może wrócić szybciej niż się wydawało

Na zjeździe PZPN szykuje się walka o godło państwowe na strojach reprezentantów Polski. Delegaci ze Śląska chcą przegłosować uchwałę przywracającą orzełka.
Nowe koszulki reprezentacjiNowe koszulki reprezentacjifot. PAP/EPA

Plan jest prosty: do porządku zjazdowych obrad zostanie wprowadzona kwestia godła narodowego na koszulkach reprezentantów Polski.

Grzegorz Lato i jego prawnicy oczywiście zrobią wszystko, by wniosek storpedować w zarodku i w ogóle nie dopuścić do jego roztrząsania, jednak mimo wszystko szansa na skuteczną realizację pomysłu istnieje. Zgodnie ze związkowym statutem to Walne Zgromadzenie (czyli Zjazd) jest najwyższą władzą w PZPN i właśnie tylko jemu w każdym przypadku prezes Grzegorz Lato musi się bezwzględnie podporządkować. Oznacza to, że jeżeli uchwała zostanie przyjęta, kierowany przez Latę zarząd ma obowiązek ją wypełnić.

Na razie akcja dolnośląskich delegatów, którzy już w przeszłości pokazali, że potrafią być twardą opozycją w stosunku do ekipy Grzegorza Laty, przygotowana jest w tajemnicy. Dlatego trudno od nich wydobyć jakąkolwiek oficjalną wypowiedź. Z wiarygodnego źródła wiadomo, że delegaci, z prezesem Dolnośląskiego ZPN Andrzejem Padewskim na czele, są oburzeni decyzją zastąpienia godła innym emblematem i nie zamierzają biernie się przyglądać, jak zewsząd krytykowany za chybiony pomysł PZPN uparcie brnie w ślepy zaułek.

Dlaczego w sprawę tak mocno angażują się akurat dolnośląscy delegaci? Bo to właśnie na ich terenie kadra po raz pierwszy zagrała bez orzełka.

Domagamy się powrotu orzełka

- Głośno protestuję i wzywam do jak najszybszego wycofania tych niefortunnych strojów reprezentacji. Godło narodowe musi wrócić na koszulki reprezentantów Polski, ponieważ wiążą się z nim takie wartości jak honor, etyka i historia. Głęboko wierzę, że obecni polscy reprezentanci wraz z trenerem usłyszą głos kibiców i wraz z nimi zaprotestują przeciwko prowadzonym działaniom – napisał Jacek Gmoch w oświadczeniu w sprawie nowych koszulek reprezentacji Polski.

Sprawą zainteresował się także Prezydent Rzeczpospolitej Bronisław Komorowski. W Święto Niepodległości na antenie radiowej Jedynki prezydent gościł w "Sygnałach Dnia" i zajął stanowisko ws. orła na koszulkach.

- Nie do końca rozumiem decyzję PZPN - stwierdził prezydent.

Nawet producent koszulek był za orzełkiem

O zamieszczenie godła na strojach dla reprezentacji producent koszulek walczył z PZPN przez cztery miesiące. Niestety bezskutecznie.

- Osobami odpowiedzialnymi za taką decyzją są działacze związku, ponieważ to oni wskazują producentowi, jaki logotyp ma znaleźć się na strojach. Tak jest skonstruowany kontrakt pomiędzy firmą a federacją. My mogliśmy tylko zaopiniować projekt, ostateczna decyzja należała do przedstawicieli PZPN.

Producent tłumaczył prezesom, że strój bez orła może być odebrany przez kibiców bardzo negatywnie i miał rację.

- Teraz wszyscy widzą, jak cała sprawa się skończyła - wyjaśniła na łamach Faktu osoba związana z koncernem Nike.

Transparent
Transparent kibiców ŁKS domagający się powrotu godła na koszulki piłkarzy kadry Polski wywieszony podczas meczu koszykarskiej Tauron Basket Ligi, ŁKS Łódź - Siarka Jezioro Tarnobrzeg



ah, PAP, IAR, PR 1, Przegląd Sportowy, Fakt