IAR
Aneta Hołówek
27.12.2011
Gortat nie pomógł Suns w inauguracji sezonu
Cztery sekundy przed końcem spotkania drużyna Marcina Gortata Phoenix Suns straciła zwycięstwo w pierwszym meczu nowego sezonu ligi NBA.
Od lewej: Vince Carter, Marcin Gortat, Steve Nash - zdjęcie z sezonu 2010/2011fot. Keith Allison/Flickr
Posłuchaj
-
Jan Pachlowski o inauguracyjnym meczu Gortata
Czytaj także
Słońca przegrały na własnym parkiecie z New Orleans Hornets 84:85. Nasz koszykarz pomimo kontuzji kciuka pokazał się z dobrej strony.
Gortat wyszedł w pierwszej piątce. Wsad naszego zawodnika z trzeciej kwarty uznany został za jedną z najładniejszych akcji meczu przeprowadzonych przez Suns.
Polak grał przez 21 minut. Zdobył 13 punktów, zanotował pięć zbiórek: trzy w ofensywie i dwie w defensywie.
Świetnie zaprezentował się zmiennik Gortata Robin Lopez. Był najskuteczniejszym koszykarzem Suns zdobywając 21 punktów. Tak dobrej statystyki ten zawodnik nie miał od blisko dwóch lat.
Koszykarze Phoenix spotkanie z Nowym Orleanem przegrali w ostatnich sekundach. Ten fakt bardzo martwi lokalne media z Arizony które uważają, że Hornets to będzie jeden z najsłabszych zespołów konferencji zachodniej w tym sezonie, a mimo to potrafił wygrać na parkiecie Słońc, co nie wróży dobrze przed kolejnymi meczami.
ah