Trzy punkty na Emirates Stadium zapewnił Arsenalowi w 60. minucie niezawodny w tym sezonie Robin van Persie. Holender umieścił piłkę w siatce strzałem po ziemi, wykorzystując podanie Rosjanina Andrieja Arszawina. Kapitan londyńczyków uzyskał 17 ligowych bramek w obecnym sezonie i pozostaje najskuteczniejszym piłkarzem Premier League.
"Kanonierzy" mieli w tym meczu jeszcze kilka dogodnych sytuacji do zdobycia gola, jednak zabrakło im skuteczności. W 25. minucie z kilku metrów przestrzelił naciskany przez obrońców van Persie, a w 56. w sytuacji sam na sam pomylił się Anglik Theo Walcott.
Tuż przed przerwą, gości uratował Joey Barton, wybijając piłkę z linii bramkowej po uderzeniu Walijczyka Aarona Ramseya. Szczęsny nie miał zbyt wiele pracy, popisał się jednak dwoma bardzo dobrymi interwencjami. W ósmej minucie obronił strzał Anglika Jaya Bothroyda, a w 65. uderzenie Marokańczyka Adela Taarabta.
Dzięki zwycięstwu Arsenal awansował na czwarte miejsce w tabeli Premier League. Po 19. kolejkach ma 36 punktów, o dziewięć mniej niż lider - Manchester City, który w niedzielę zmierzy się z Sunderlandem.
Na piąte miejsce spadła Chelsea Londyn, która w sobotę przegrała na własnym boisku 1:3 z Aston Villą.
ah