Karę tej wysokości musi zapłacić angielski piłkarz za złamanie regulaminu Manchesteru United.
Pieniądze zostaną przeznaczone na cel dobroczynny. Rooney zbytnio nie odczuje sankcji, bowiem ćwierć miliona funtów to jego zaledwie... tygodniowa pensja.
Piłkarz został ukarany za wyjście do klubu nocnego wraz z żoną Coleen oraz dwoma innymi zawodnikami United Darronem Gibsonem i Jonnym Evansem. Oni obaj też musieli zapłacić grzywny, choć wysokości nie ujawniono. Zaaplikowano im wszystkim też specjalny, dodatkowy trening.
Zachowanie Rooneya rozwścieczyło trenera Aleksa Fergusona, który nie wystawił reprezentanta kraju w sobotnim meczu ligowym z Blackburn Rovers. Doszło do sensacji, bowiem Manchester United, wicelider Premier League, przegrał 2:3 z zespołem zajmującym ostatnie miejsce w tabeli. Miało to miejsce w dniu 70. urodzin szkockiego menedżera.
Okres świąteczno-noworoczny dość drogo kosztował 26-letniego Rooneya, ponieważ wcześniej wydał 100 tys. funtów na... dwa konie wyścigowe. Inwestycja ma się jednak zwrócić, o ile będą wygrywać w wyścigach. Na co dzień przebywać będą w stajni należącej do innego piłkarza Man Utd. Michaela Owena. Podobne hobby mają też Ferguson, Paul Scholes, Nicky Butt i Jonathan Woodgate.
man