Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Martin Ruszkiewicz 21.01.2012

Kamil Stoch wyjaśnił przyczyny słabego skoku

- W sobotę odczuwałem zmęczenie i miałem wrażenie, że sięgam niemal po wszystkie swoje rezerwy - powiedział po sobotnim konkursie PŚ Kamil Stoch.
Kamil Stoch wyjaśnił przyczyny słabego skokufot. PAP/Grzegorz Momot
Posłuchaj
  • Kamil Stoch, wczorajszy triumfator pierwszego konkursu w Zakopanem, był dziś zawiedziony
  • Trener Łukasz Kruczek mimo, że żaden Polak nie stanął na podium i tak był zadowolony z występu swoich podopiecznych
Czytaj także

- Ogólnie było nieźle, chociaż pierwszy skok ewidentnie zepsułem. Cieszę się jednak, że w drugim tyle nadrobiłem. W sumie oceniam swoje starty jako udane - dodał polski skoczek.

Winny wiatr?

Aleksander Zniszczoł (KS Wisła Ustronianka, 14.) powiedział z kolei, że najważniejsze są punkty w PŚ:

- Ta skocznia zdecydowanie mi nie leży, więc tym bardziej cieszę się, że oddałem tu powtarzalne skoki. Powoli, ale jednak gromadzę na swoim koncie kolejne punkty w klasyfikacji Pucharu Świata - podkreślił Zniszczoł.

Natomiast Maciej Kot (AZS Zakopane, 18. ex aequo z Piotrem Żyłą) zaznaczył, że przyczyną słabego skoku był wiatr.

- W sumie było nieźle, chociaż moim zdaniem konkursowe skoki w sobotę miałem gorsze niż ten w kwalifikacjach. Wszystkiemu winien był wiejący z tyłu wiatr. Naprawdę mocno mi przeszkadzał. Zresztą nie tylko mnie, ponieważ takie same warunki mieli wszyscy. Nie mogę jednak narzekać, bo zebrałem kolejne punkty w tym sezonie - stwierdził skoczek.

mr