IAR / PAP
Michał Chodurski
01.02.2012
Ponad 70 zabitych po meczu piłkarskim
Do starć kibiców doszło po meczu w Port Saidzie w Egipcie. Kilkaset osób zostało rannych.
fot. EPA/STRINGER
Posłuchaj
-
Grzegorz Dziemidowicz, były ambasador RP w Egipcie, powiedział, że zamieszki miały podłoże polityczne
-
Zamieszki będą miały też z pewnością wpływ na trwający Puchar Narodów Afryki - dodaje Grzegorz Dziemidowicz
Po piłkarskim meczu ligowym między zespołami Al-Masry i Al-Ahly, na płycie boiska, na którą wtargnęli fani obu zespołów, doszło do bitwy, której nie potrafiła zapobiec policja.
Rzucano kamieniami i butelkami, a walki przeniosły się na ulice w pobliżu stadionu. Bilans ofiar może wzrosnąć.
Od wielu lat kibice dwóch czołowych klubów egipskich są w "stanie wojny". Wszystkie mecze tych zespołów to spotkania podwyższonego ryzyka. Mecz wygrali gospodarze - Al-Masry 3:1.
Z kolei w Kairze kibice podpalili stadion, po tym jak sędzia odwołał spotkanie miejscowej drużyny Zamalek z Ismaili. W związku z wydarzeniami w Kairze jutro na nadzywczajnej sesji ma się zebrać egipski parlament.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
mch, mr