Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Marcin Nowak 31.03.2012

Triumf Tytana po wielkim boju w Challenge Cup

Tytan AZS Częstochowa pokonał AZS Politechnikę Warszawską w finale Challenge Cup siatkarzy. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był złoty set.
Tytan AZS Częstochowa - AZS Politechnika WarszawskaTytan AZS Częstochowa - AZS Politechnika WarszawskaPAP/Leszek Szymański
Posłuchaj
  • Łukasz Wiśniewski, siatkarz Tytana o meczu z Politechniką
  • Dawid Murek, siatkarz Tytana został MVP turnieju Challenge Cup
Czytaj także

W pierwszym meczu zespół Marka Kardosa pokonał rywali 3:1. W rewanżu gracze ze stolicy wygrali 3:2.
Niezwykle emocjonujące widowisko stworzyły polskie drużyny w finale Challenge Cup siatkarzy. Częstochowianie po zwycięstwie w Warszawie 3:1, na własnym boisku mieli szansę na pokonanie Politechniki po raz drugi. Prowadzili już nawet 2:0, ale ostatecznie, by wyłonić triumfatora rozgrywek, niezbędny był "złoty set".
W pierwszym secie gospodarze błyskawicznie zdobyli dużą przewagę, prowadzili 9:3, a nawet 14:6, a po drugiej przerwie technicznej stracili tylko trzy punkty i wygrali tę partię 25:14.
Zdecydowanie bardziej wyrównany był drugi set. Politechnik prowadziła 4:0, ale po pierwszej przerwie technicznej Tytan odzyskał przewagę (10:9). Później trwała walka niemal punkt za punkt, ale w końcówce decydujące akcje należały do miejscowych za sprawą Michała Kamińskiego i Łukasza Wiśniewskiego, który zablokował Marcina Nowaka. 25:22 i 2:0 dla Częstochowy.
W trzeciej odsłonie gospodarze prowadzili 5:3, ale wskutek własnych błędów i zagrywki Grzegorza Szymańskiego, który zastąpił Pawła Mikołajczaka, stracili cztery punkty z rzędu. W tym okresie gry goście kontrolowali wydarzenia na parkiecie, prowadzili nawet 20:14, a wygrali partię 25:22.
W czwartym secie na pierwszą przerwę techniczną zespoły zeszły przy prowadzeniu gości 8:5. Później przyjezdni także dominowali i choć gracze Tytana doprowadzili do remisu 22:22, to nie byli w stanie już odwrócić losów partii, którą przegrali do 23.
W tie-breaku Tytan dobrze zaczął, ale szybko do głosu doszli warszawianie, którzy ostatecznie wygrali 15:11 i przedłużyli swoje szanse na ostateczny sukces.
Dodatkowa partia rozpoczęła się po myśli gości, którzy zdobyli sześć pierwszych punktów. Spowodowało to lawinę zmian w składzie miejscowych, a trener Kardos posłał do boju Jakuba Oczkę, Bartosza Janeczka i Miłosza Hebdę.
I właśnie trójka rezerwowych w dużym stopniu przyczyniła się do odwrócenia losów seta. Gospodarze zdobyli cztery punkty z rzędu, ale długo nie potrafili dogonić rywali, którzy prowadzili 8:5, 10:6 i 13:10.
Wtedy w aut zaserwował Niemiec Patrick Steuerwald, a po dwóch kolejnych atakach gości piłka również wylądowała poza boiskiem i zrobiło się 13:13. Pierwszą piłkę "pucharową" mieli goście, po ataku Krzysztofa Wierzbowskiego, ale wyrównał Hebda na 14:14. Później szala przechylała się z jednej strony na drugą, a decydujące okazały się dwa bloki Łukasza Wiśniewskiego i Dawida Murka na Szymańskim. 18:16 i szał radości częstochowian. Zostali oni drugą polską drużyną - po Płomieniu Milowice, która triumfowała w europejskim pucharze.

Tytan AZS Częstochowa - AZS Politechnika Warszawska 2:3 (25:14, 25:22, 22:25, 23:25, 11:15); złoty set: 18:16;

pierwszy mecz - 3:1.
Tytan AZS Częstochowa: Fabian Drzyzga, Krzysztof Gierczyński, Michał Kamiński, Dawid Murek, Wojciech Sobala, Łukasz Wiśniewski, Adrian Stańczak (libero) oraz Miłosz Hebda, Bartosz Janeczek, Jakub Oczko
AZS Politechnika Warszawska: Ardo Kreek, Paweł Mikołajczak, Marcin Nowak, Patrick Steuerwald, Krzysztof Wierzbowski, Wojciech Żaliński, Damian Wojtaszek (libero) oraz Maciej Gorzkiewicz, Maciej Krzywiecki, Grzegorz Szymański

Sukcesy polskich drużyn męskich w europejskich pucharach:

1972/73 - Resovia Rzeszów - 2. miejsce w Pucharze Europy Mistrzów Krajowych
AZS Olsztyn - 3. m. w Pucharze Europy Zdobywców Pucharów
1973/74 - Resovia Rzeszów - 3 m. w Pucharze Europy Zdobywców Pucharów
1977/78 - Płomień Milowice - 1 m. w Pucharze Europy Mistrzów Krajowych
AZS Olsztyn - 2 m. w Pucharze Europy Zdobywców Pucharów
1978/79 - Płomień Milowice - 3 m. w Pucharze Europy Mistrzów Krajowych

1980/81 - Gwardia Wrocław - 3 m. w Pucharze Europy Mistrzów Krajowych
2001/02 - Mostostal Kędzierzyn-Koźle - 4 m. w Lidze Mistrzów
Galaxia AZS Bank Częstochowa - 4 m. w Pucharze Top Teams
2002/03 - Mostostal Kędzierzyn-Koźle - 3 m. w Lidze Mistrzów
2007/08 - PGE Skra Bełchatów - 3 m. w Lidze Mistrzów
2009/10 - PGE Skra Bełchatów - 3 m. w Lidze Mistrzów
2010/11 - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - 2 m. w Pucharze CEV
Asseco Resovia Rzeszów - 3 m. w Pucharze CEV
Jastrzębski Węgiel - 4 m. w Lidze Mistrzów
2011/12 - PGE Skra Bełchatów - 2 m. w Lidze Mistrzów
Asseco Resovia Rzeszów - w finale Pucharu CEV
Tytan AZS Częstochowa - 1 m. w Pucharze Challenge
AZS Politechnika Warszawa - 2 m. w Pucharze Challenge

man