Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Martin Ruszkiewicz 07.04.2012

10 sekund od igrzysk. Polacy zmarnowali szansę

Polscy piłkarze ręczni zremisowali z Serbami 25:25 (15:14) w drugiej kolejce meczów odbywającego się w Alicante turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich w Londynie.
Michał Jurecki walczy o piłkęMichał Jurecki walczy o piłkęPAP/EPA

Biało-czerwoni tylko połowicznie zrewanżowali się bałkańskiej drużynie za styczniową porażkę 18:22 w Belgradzie w mistrzostwach kontynentu. Niespełna minutę przed końcem prowadzili z Serbami różnicą dwóch bramek - 25:23, ale nie utrzymali korzystnego wyniku. Na pięć sekund przed upływem czasu gola na wagę remisu zdobył Ivan Nikcevic.

Na inaugurację zawodów w Alicante podopieczni trenera Bogdana Wenty wygrali w piątek z Algierią 28:27. Serbowie natomiast przegrali z Hiszpanami 27:30. Do Londynu pojadą dwie najlepsze ekipy.

Nerwowy początek

Szkoleniowcy obydwu zespołów dokonali zmian w składach. Bogdan Wenta na trybuny odesłał Zbigniewa Kwiatkowskiego i Tomasza Tłuczyńskiego. Ich miejsce w meczowej szesnastce zajęli Mariusz Jurkiewicz i Mateusz Jachlewski. Z kolei trener Serbów Veselin Vukovic dołączył do swojego zespołu Petara Nenadicia.

Biało-czerwoni rozpoczęli spotkanie bardzo nerwowo. Po pięciu minutach przegrywali już 1:4 nie wykorzystując kilku dobrych sytuacji w tym rzutu karnego. Polakom wyraźnie brakowało pomysłu na szczelną i agresywną obronę Serbów. Ci z kolei skutecznie wyłączyli z gry obrotowego Bartosza Jureckiego. Słabo w mecz wszedł też bramkarz Sławomir Szmal.

Skuteczna w ataku okazała się gra skrzydłami, która rozciągnęła szczelną defensywę rywala. Dzięki temu dobre pozycje do zdobycia bramek mieli Adam Wiśniewski czy Mariusz Jurecki. Z kolei Szmal wybronił kilka strzałów i po kwadransie podopieczni Wenty po raz pierwszy w tym meczu objęli prowadzenie (7:6).

Utrzymać wynik

Kilka minut później biało-czerwoni porwali publiczność na trybunach, bo grając w podwójnym osłabieniu Krzysztof Lijewski i Michał Jurecki zdobyli efektowne gole, przy jednym trafieniu rywali. Przed przerwą ponownie skuteczny na lewym skrzydle był Wiśniewski i do szatni Polacy schodzili prowadząc 15:14.

Po zmianie stron najgroźniejszy w zespole z Bałkanów był występujący na co dzień w Vive Targi Kielce Rastko Stojkovic. W drużynie biało-czerwonych najskuteczniejszy w tej części gry był natomiast Mariusz Jurasik. Jednak w drugiej połowie obydwa zespoły jakby sparaliżowane stawką meczu popełniały wiele błędów.

Zabrakło niewiele...

Do walki podopiecznych Wenty poderwały celne strzały Grzegorza Tkaczyka i Karola Bieleckiego. Dzięki nim w 24. minucie Polacy prowadzili 23:21. Jeszcze w ostatniej minucie mieli dwubramkową przewagę, jednak grając w osłabieniu nie zdołali jej utrzymać.

W niedzielę podopieczni Wenty zakończą turniej meczem z gospodarzami. Jeżeli Hiszpanie wygrają w sobotę wieczorem z Algierią, zapewnią sobie awans na igrzyska.

Polska: Sławomir Szmal, Marcin Wichary - Mariusz Jurasik 4, Adam Wiśniewski 4, Michał Jurecki 3, Grzegorz Tkaczyk 3, Krzysztof Lijewski 3, Karol Bielecki 2, Mateusz Jachlewski 2, Bartosz Jurecki 2, Tomasz Rosiński 1, Marcin Lijewski 1.

Widzów: 1 200.

Sędziowie: Martin Gjeding, Mads Hansen (Dania).

Kary: Serbia 12 - minut; Polska - 10 minut.

mr