Wokół osoby jednego z najlepszych polskich siatkarzy było ostatnio dużo szumu.
Siatkarz z Bełchatowa zrezygnował z gry w reprezentacji po mistrzostwach świata w 2010 roku. W ostatnich dniach zmienił jednak zdanie. Na temat swojego powrotu rozmawiał już z selekcjonerem reprezentacji Polski Andreą Anastasim, który stwierdził w rozmowie z "Przeglądem Sportowym":
- Niestety, powrót Mariusza do kadry jest niemożliwy. Po pierwsze jest już za późno. Wlazłego nie ma w składzie na Ligę Światową oraz igrzyska olimpijskie i nie da się tego zmienić. Takie są przepisy - mówił w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego" trener.
Teraz swoją wersję rozmowy z Anastasim przedstawił Mariusz Wlazły.
- Zupełnie co innego sobie powiedzieliśmy, a co innego zaczęło wychodzić na światło dzienne - powiedział w rozmowie z dziennikarzami Polskiego Radia Mariusz Wlazły.
ah, IAR, Przegląd Sportowy