- To tak naprawdę zupełnie nieistotna deklaracja - powiedział Radiu Merkury członek zarządu PZPN, poznański prawnik Jacek Masiota. Jego zdaniem, pozycja Grzegorza Laty w związku jest bardzo słaba i nie ma on żadnych szans na reelekcję. Masiota uważa, że to dobrze, iż Lato nie zrezygnował z funkcji w trakcie trwania turnieju Euro.
Prezes podkarpackiego Związku Piłki Nożnej - Kazimierz Greń powiedział z kolei, że nie jest zaskoczony informacją o tym, że prezes PZPN nie podał się do dymisji. Jego zdaniem, Grzegorz Lato "po raz kolejny oszukał ludzi i nadal kłamie". Jak przypomniał, w autoryzowanym wywiadzie prezes związku mówił, że jeśli Polska nie wyjdzie z grupy na Euro, to on poda się do dymisji.
Kazimierz Greń podreślił, że Grzogorz Lato obiecywał dokonanie zmian w PZPN, a nic w tym kierunku nie zrobił. - Ten człowiek nie ma honoru i nie ma ambicji - uważa Kazimierz Greń. Prezes podkarpackiego Związku Piłki już pod koniec listopada zeszłego roku w otwartym liście do prezesa PZPN apelował, aby ten podał się do dymisji. Jak napisał wówczas Greń, "kadencja Laty, jako prezesa PZPN jest pasmem porażek, które nie tylko szokują całe środowisko piłkarskie, ale także całe polskie społeczeństwo".
IAR, aj