Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Marcin Nowak 05.07.2012

Grzegorz Lato ma kontrkandydata - to Zdzisław Kręcina!

Zdzisław Kręcina będzie kandydował na stanowisko prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej. Wybory odbędą się 26 października.

Były sekretarz generalny Związku swoją decyzję ogłosił w programie "Fakty po Faktach" w telewizji TVN24.

Wcześniej Grzegorz Lato ogłosił, że w nadchodzących wyborach będzie ubiegał się o reelekcję.

Wystartować w wyborach na prezesa Związku chce również europoseł PiS Ryszard Czarnecki. - Podjąłem taką decyzję. Polska piłka wymaga uzdrowienia. Tego nie zapewni obecny prezes i jego współpracownicy - powiedział Czarnecki.

Walne Zgromadzenie Delegatów PZPN odbędzie się 26 października.

Kręcina: polska piłka wymaga uzdrowienia

- Moja decyzja będzie na tak - odpowiedział, pytany o swoją ewentualną kandydaturę. Jak tłumaczył, chciałby wykorzystać swoje doświadczenie zdobyte m.in. w komisjach UEFA, a także w PZPN.
- Będę próbował swoim programem zainteresować tych, którzy mnie znają, tych, którzy mnie nie znają. Mam trochę czasu, będę próbował taką małą kampanię wyborczą prowadzić, bo cztery lata temu nie mogłem - powiedział były sekretarz generalny PZPN. Szczegółów programu nie chciał zdradzić.
Kręcina pytany w TVN24 o to, czy wybrałby na siedzibę PZPN Stadion Narodowy ocenił, że gdyby tak się stało, to związek straciłby kilkadziesiąt milionów złotych.
- UEFA nie wspiera budowy czy też kupna siedziby, jeśli ta transakcja nie jest oparta na własności, natomiast nikt na Stadionie Narodowym nie da (...) prawa do gruntu - wyjaśnił. Zauważył, że są również roszczenia byłych właścicieli terenu, na którym wybudowano obiekt.
- Bez dotacji UEFA związek byłby narażony na duże straty - podkreślił. Jak ocenił, nie byłoby problemu, gdyby była np. wola strony rządowej, żeby wynająć związkowi pomieszczenia "za przysłowiową złotówkę".

To mogą być wyjątkowe wybory
Kręcina zaprzeczył sugestii, że miałby zebrać głosy delegatów, a następnie oddać je Grzegorzowi Lacie po to, by pomóc mu wyeliminować pozostałych kandydatów. Jak powiedział, "taka opcja" była w poprzednich wyborach, a podobny "wybieg" po raz drugi byłby źle odebrany przez delegatów.
- Nie rozmawialiśmy z Grzegorzem na temat wyborów w ogóle - podkreślił.
Jak dodał, bardzo dużo osób jest zainteresowanych udziałem w wyborach. - To może być naprawdę wyjątkowy rok, jeśli chodzi o wybory - powiedział.

Zdzisław Kręcina ma 58 lat. W latach 1985-88 był sekretarzem Wydziału Szkolenia PZPN, a w latach 1999-2011 sekretarzem generalnym Związku.

Został odwołany ze stanowiska wskutek afery związanej z ujawnieniem nagrań sugerujących, iż czołowi działacze PZPN brali łapówki. W 2008 roku kandydował na prezesa PZPN, zajmując w wyborach drugie miejsce.

Kręcina stanie przed sądem

Zdzisław Kręcina jest też oskarżony w sprawie niegospodarności w PZPN. Postawiono mu dwa zarzuty dot. niegospodarności. Były sekretarz generalny PZPN miał przekazać innym podmiotom ok. 350 tys. zł, które również powinny trafić na zajęte przez komornika konta Widzewa. Kręcinie grozi do pięciu lat więzienia.

W tej samej sprawie oskarżonych jest w sumie dziewięć osób - w tym były prezes PZPN Michał Listkiewicz, czy były wiceprezes związku Eugeniusz Kolator.

Z powodu choroby dwóch oskarżonych przed Sądem Rejonowym dla Łodzi-Widzewa nie rozpoczął się proces w sprawie niegospodarności w PZPN. Nowy termin wyznaczono na 6 lipca.

man, IAR, PAP, TVN24, polskieradio.pl