Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Aneta Hołówek 01.09.2012

Radwańska awansowała do 1/8 finału US Open

Rozstawiona z numerem drugim Agnieszka Radwańska wygrała w 3. rundzie z byłą liderką rankingu tenisistek Serbką Jeleną Jankovic (30.) i awansowała do 1/8 finału wielkoszlemowego US Open.

Agnieszka Radwańska - Jelena Janković 6:3, 7:5

Radwańska dobrze rozpoczęła spotkanie, bowiem już w czwartym gemie zdołała przełamać podanie rywalki, co dało jej prowadzenie 3:1. Serbka pomogła jej w tym popełniając dwa podwójne błędy.
W kolejnym Polka oddała swój serwis i to do zera. Jednak po tym ponownie zapisała na swoim koncie "breaka", a po swoim gemie wyszła na 5:2.
Prowadząc 5:3 krakowianka wykorzystała trzeciego setbola przy swoim podaniu, po 43 minutach wyrównanej walki opartej głównie na mocnych wymianach z linii głównej. Trochę więcej spokoju i cierpliwości zachowała w nich Polka, która rzadziej popełniała niewymuszone błędy - miała siedem przy 16 po stronie rywalki.
Otwarcie drugiej partii należało do Jankovic, która odskoczyła na 2:0, ale przegrała kolejne trzy gemy. Po serii obustronnych przełamań Serbka wyszła na 5:4, jednak w trzech kolejnych gemach lepsza okazała się Radwańska. Zakończyła spotkanie przy pierwszym meczbolu, po godzinie i 38 minutach, gdy rywalka wyrzuciła piłkę z forhendu na aut.
Polka umiejętnie zmieniała rytm gry, a także przez cały czas wywierała presję na rywalce, zmuszając ją do popełniania błędów. Sama zepsuła 15 piłek, a Jankovic aż 37.
Był to ich czwarty pojedynek, a krakowianka lepsza okazała się po raz trzeci, w tym trzeci na twardej nawierzchni - po wygranych w 2011 roku w Tokio 2:6, 6:4, 6:0 oraz w bieżącym sezonie w Dubaju 6:2, 2:6, 6:0. Natomiast Serbka zwyciężyła tylko za pierwszym podejściem w 2008 r. na "mączce" w wielkoszlemowym Roland Garros, wygrywając 6:3, 7:6 (7-3).
- Ostatnio nasze mecze zawsze trwały trzy sety i były bardzo zacięte. Ten też był bardzo trudny, tym bardziej się cieszę, że wygrałam dziś w dwóch setach. Z moim barkiem jest dość dobrze, przynajmniej mnie nie boli, tak jak jeszcze kilka dni temu - powiedziała Radwańska, która gra ze specjalnym plastrem na prawym ramieniu.

Kolejną rywalką 23-letniej krakowianki będzie Włoszka Roberta Vinci (nr 20.), która pokonała Słowaczkę Dominikę Cibulkovą (nr 13.).

ah