Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Marcin Nowak 06.12.2012

Klubowy mundial z rewolucyjną technologią

W meczu inaugurującym klubowe mistrzostwa świata w piłce nożnej Sanfrecce Hiroszima - FC Auckland City po raz pierwszy zastosowano technikę "goal-line".
Klubowy mundial z rewolucyjną technologiąGlow Images/East News

"Goal-line" pozwala ocenić, czy padła bramka.
Dotychczas próbowano nowych rozwiązań technologicznych m.in. w niższych ligach Anglii i w mistrzostwach piłkarzy młodszych roczników. Tym razem FIFA zgodziła się, by sędziowie prowadzący mecze klubowego mundialu mogli skorzystać z nowych narzędzi: niemiecko-duńskiego systemu "GoalRef" na stadionie w Jokohamie, zaś w Toyocie - znanego z tenisa i krykieta brytyjskiego "Hawk Eye".
Podczas czwartkowego spotkania wdrożono "GoalRef", wykorzystujący mikroczip umieszczony w piłce i niskie fale magnetyczne. Jak podkreślono po meczu, system działał bez zarzutu, nikt nie zgłosił zastrzeżeń. Pomyślnie zakończyły się także testy przeprowadzone niespełna dwie godziny przed meczem w obu bramkach na stadionie.
Dzięki czwartkowemu zwycięstwu mistrz Japonii awansował do ćwierćfinału, w którym w niedzielę zmierzy się z egipskim Al Ahly. Wówczas zastosowany zostanie drugi z systemów technologicznych - "Hawk Eye".
Drugą parę na tym etapie rozgrywek tworzą południowokoreański Ulsan Hyundai i CF Monterrey z Meksyku.
Dwie najwyżej rozstawione drużyny - zdobywca Pucharu Europy Chelsea Londyn i triumfator Copa Libertadores Corinthians Sao Paulo - przystąpią do rywalizacji od półfinałów.


man