Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Aneta Hołówek 05.01.2013

Piłkarze Chelsea wypunktowali bezradnego Boruca

Występujący w barwach Southampton Artur Boruc puścił pięć goli w meczu trzeciej rundy piłkarskiego Pucharu Anglii przeciwko Chelsea Londyn (1:5). Niespodziewanie z rywalizacji odpadło Newcastle United, które uległo Brighton & Hove Albion 0:2.

W meczu z rywalem z Premiership broniąca tytułu Chelsea najpierw straciła bramkę - w 22. minucie na listę strzelców wpisał się Jay Rodriguez. Jednak gospodarze nie cieszyli się z tego prowadzenia nawet kwadrans, bowiem w 35. do siatki rywali trafił debiutujący w barwach "The Blues" Senegalczyk Demba Ba. Pod koniec pierwszej połowy na 2:1 podwyższył Nigeryjczyk Victor Moses, który do Londynu przeniósł się latem.
Po zmianie stron kolejne gole strzelali już tylko goście - najpierw Serb Branislav Ivanovic (52.), później po raz drugi sprowadzony z Newcastle Demba Ba (61.), a wynik ustalił z rzutu karnego Frank Lampard (83.). Ten ostatni zdobył 193. bramkę dla Chelsea i tym samym zrównał się w klasyfikacji wszech czasów z drugim Kerrym Dixonem. Najskuteczniejszy w historii klubu jest Bobby Tambling - 202 trafienia.
Pozbawione bramkostrzelnego napastnika Demby Ba Newcastle nie poradziło sobie z występującym w Championship Brighton & Hove Albion. "Mewy" wygrały 2:0, a znajdujące się blisko strefy spadkowej Premiership "Sroki" od 63. minuty musiały grać w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Nigeryjczyka Sholi Ameobiego. Mecz obejrzał z ławki rezerwowych gospodarzy inny polski bramkarz - Tomasz Kuszczak.
W ubiegłym sezonie Pucharu Anglii Newcastle odpadło w czwartej rundzie. Wówczas również przegrało z zespołem z Brighton.
Łatwe zwycięstwa odniosły za to inne znane zespoły Premiership - Manchester City i Tottenham. "The Citizens" pokonali 3:0 Watford, a "Koguty" takim samym wynikiem zakończyły rywalizację z Coventry City.
Z rozgrywkami pożegnał się Radosław Majewski. Jego Nottingham Forest uległo u siebie Oldham Athletic 2:3. Polak został zmieniony w 65. minucie spotkania. Z kolei Barnsley w składzie z Tomaszem Cywką, który na boisku pojawił się w 67. minucie, pokonało na swoim stadionie Burnley 1:0.
Od 18.15 o awans do czwartej rundy FA Cup walczą inne drużyny najwyższej klasy rozgrywek w Anglii - West Ham United i Manchester United. Z kolei w niedzielne popołudnie Arsenal Londyn zagra na wyjeździe ze Swansea City, a Liverpool - z występującym w piątej lidze Mansfield Town.

ah, PAP