Justyna Kowalczyk po raz czwarty z rzędu wygrała cykl Tour de Ski w biegach narciarskich. Metę ostatniego, siódmego etapu na szczycie Alpe Cermis we włoskim Val di Fiemme osiągnęła o 27,9 s przed Norweżką Therese Johaug. Podopieczna Aleksandra Wierietielnego jako pierwsza w historii wygrała ten morderczy cykl czterokrotnie.
Zdaniem Marka Siwca najważniejsza była odporność psychiczna. - Przekładam to na idywidulane plany i optymizm Polaków - podkreślił europoseł.
Zgodziła się z nim Małgorzata Kidawa-Błońska z PO. - Jest duży poziom optymizmu, a to się przekłada na podejście do spraw codziennych. Wierzę, że ten rok mimo trudności będzie dobry - powiedziała.
Goście Popołudnia z Jedynką nie mogli też wyjść z podziwy chwaląc komentarz Tomasza Zimocha do sukcesu Justyny Kowlaczyk.
- Mnie najbardziej do gustu przypadły te strumienie Wisła, Odra, inne - podkreślał Mariusz Błaszczak, szef klubu PiS.
polskieradio.pl, tj