W sobotę o 20.45 na londyńskim stadionie Wembley rozegrany zostanie finał tegorocznej Ligi Mistrzów. O trofeum powalczą dwa najlepsze kluby niemieckie - mistrz kraju Bayern Monachium i wicemistrz - Borussia Dortmund z trzema Polakami w składzie: Łukaszem Piszczkiem, Jakubem Błaszczykowskim i Robertem Lewandowskim.
- Osobiście nie odczuwam jakiegoś wielkiego ciśnienia. Oczywiście jak sobie człowiek pomyśli, że przed nami taki mecz, to od razu jest chęć rozegrania go, ale podchodzę do wszystkiego spokojnie - stwierdził Błaszczykowski.
W zespole Borussii nie wystąpi Mario Goetze. Błaszczykowski docenia wartość tego zawodnika.
- Niewątpliwie jest to dla nas strata, chociaż już w ostatnich 2-3 tygodniach graliśmy bez Mario. Na pewno nie jest to zawodnik, którego łatwo zastąpić, ale jak nie raz pokazywała historia nie ma ludzi niezastąpionych - zaznaczył reprezentant Polski.
mr