Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Martin Ruszkiewicz 31.05.2013

Ekstraklasa: Ruch - Legia. "Jest zadowolenie, u niektórych niedowierzanie"

Ruch Chorzów utrzymał się w piłkarskiej ekstraklasie po remisie PGE GKS Bełchatów z Jagiellonią Białystok. - Na radość przyjdzie czas - powiedział trener chorzowian Jacek Zieliński.
Ruch Chorzów - Legia WarszawaRuch Chorzów - Legia WarszawaPAP/Bartłomiej Zborowski

Piłkarze Ruchu Chorzów na wieści z Bełchatowa musieli czekać kilkadziesiąt minut po swoim meczu z Legią zakończonym remisem 0:0. Co prawda wszystkie spotkania przedostatniej kolejki miały się zacząć o 18.00, jednak na skutek ulewy pojedynek PGE GKS - Jagiellonia Białystok mocno się opóźnił.

Utrzymanie zapewnił "Niebieskim" wyrównujący na 1:1 gol Euzebiusza Smolarka dla Jagiellonii w końcówce spotkania. Bełchatowianie Ruchu już w tabeli nie przeskoczą.

W szatni chorzowian słychać było najpierw gorączkowe zapytania, czy mecz w Bełchatowie na pewno się już się skończył, a potem okrzyki radości.

- Utrzymanie w sensie regulaminowym mamy, ale walczymy o coś więcej. Na radość i większy spokój przyjdzie jeszcze czas. Na razie jest pewne zadowolenie, u niektórych niedowierzanie - powiedział trener chorzowian Jacek Zieliński.

W poprzednim sezonie Ruch wywalczył wicemistrzostwo Polski, teraz niemal do końca nie był pewny utrzymania.

- Tamten sezon zbyt rozbudził nadzieje. Wynik ponad stan podniósł poprzeczkę wymagań wobech chc drużyny. Jak się okazało, być może Ruch to nie był zespół, który powinien walczyć o mistrzostwo czy europejskie puchary. To przykre stwierdzenie, ale życie je zweryfikowało. Pokora nie zaszkodzi. Zdajemy sobie sprawę, że zawiedliśmy na całej linii. Trzeba zrobić wszystko, aby w tym ostatnim meczu (z Jagiellonią w Białymstoku) pokazać się z jak najlepszej strony, a potem zbudować zespół, który sprosta wymaganiom kibiców - dodał Zieliński.

mr