Właścicielem Zagłębia Sosnowiec są władze miasta, ale dla ratusza utrzymywanie klubu było już zbyt dużym obciążeniem finansowym, dlatego postanowiona zakręcić kurek z pieniędzmi.
- Pomoc sponsorów, których znajdował prezes Leszek Baczyński, była niewystarczająca i klubowi groziło bankructwo. - Nie było dalszego pomysłu na funkcjonowanie spółki - ujawnia serwisowi Sport.pl Agnieszka Czechowska-Kopeć, wiceprezydent miasta odpowiedzialna m.in. za sprawy sportu.
Aby uchronić klub przed całkowitym upadkiem zaczęto rozglądać się za intwestorem i wiele wskazuje na to, że będzie nim Legia Warszawa, która przejmie Zagłębie. - To wielopłaszczyznowy projekt, który będzie dotyczył zarówno pierwszej drużyny, jak i szkolenia młodzieży - zdradza Czechowska-Kopeć.
Prezes Legii Bogusław Leśnodorski zapowiadał ostatnio współpracę z sosnowieckim klubem, do którego mieliby być wypożyczani niektórzy z młodych piłkarzy "Wojskowych". Warszawiakom nie spodobało się to, że rezerwy Legii zagrają od nowego sezonu w III lidze. Zdaniem sternika Legii to byt niski poziom dla zawodników, którzy w ostatnich dwóch sezonach zwyciężał w likwidowanych właśnie rozgrywkach Młodej Ekstraklasy. Dlatego dla najzdolniejszych zawodników szukano miejsca w klubach występujących w zespołach od II ligi wzwyż.
Sport.pl/mr