Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Marcin Nowak 27.06.2013

Wimbledon: Agnieszka Radwańska bez straty seta w trzeciej rundzie

Rozstawiona z numerem czwartym Agnieszka Radwańska awansowała do trzeciej rundy wielkoszlemowego turnieju tenisowego na trawiastych kortach w Wimbledonie (pula nagród 22,56 mln funtów).
Agnieszka RadwańskaAgnieszka Radwańska PAP/EPA/GERRY PENNY
Galeria Posłuchaj
  • Agnieszka Radwańska po awansie do trzeciej rundy Wimbledonu (IAR)
  • Relacja Cezarego Gurjewa (Naczelna Redakcja Sportowa) z czwartego dnia zmagań w Wimbledonie (Jedynka/Kronika sportowa)
Czytaj także

Mecz na Korcie Centralnym nie był porywającym widowiskiem, głównie za sprawą bardzo nierównej gry Johansson, obecnie 98. w rankingu WTA Tour. Chwilami można było odnieść wrażenie, że wręcz boi się bardziej utytułowanej rywalki.
W uderzeniach urodzonej w Goeteborgu zawodniczki wyraźnie brakowało pewności i determinacji, jakby od wejścia na kort nie wierzyła w szanse nawiązania poważniejszej walki, a co dopiero mówić o zwycięstwie.
Miała też wyraźne problemy z precyzją, bowiem znaczna część jej piłek zatrzymywała się na taśmie, albo lądowała na aucie. Ta nerwowość i szarpane tempo wymian utrudniały Radwańskiej złapanie swojego rytmu uderzeń.
Johansson zdołała utrzymać w czwartek swój serwis na 1:1, po czym przegrała kolejne osiem gemów i pierwszego seta po 33 minutach gry.
Na początku drugiej partii Francuzka nadal nie potrafiła bardziej przeciwstawić się Radwańskiej. Przerwała zwycięską serię krakowianki dopiero wygrywając swojego gema na 1:3, a zaraz po tym przełamała podanie przeciwniczki.
Przy stanie 4:2, 30-40 i serwisie Francuzki grę przerwano z powodu mżawki, a zawodniczki przez chwilę pozostały na korcie, zanim udały się do szatni, podczas gdy trawę przykryto plandeką.
Po ponadpółgodzinnej przerwie spotkanie wznowiono na 12 piłek, bo w tylu Radwańska rozstrzygnęła jego losy. Co prawda przegrała pierwszy punkt i gema na 3:4, ale w dwóch następnych okazała się lepsza.
Wykorzystała pierwszego meczbola po godzinie i 18 minutach, nie licząc przerwy. W sumie Polka popełniła siedem niewymuszonych błędów, przy 29 po stronie rywalki.
Był to pierwszy występ Radwańskiej na Korcie Centralnym od 7 lipca ubiegłego roku, gdy zagrała na nim w swoim pierwszym wielkoszlemowym finale w karierze. Wówczas, mimo zapalenia krtani i mocnego przeziębienia, stawiała zacięty opór Amerykance Serenie Williams, zanim poniosła porażkę w trzech setach.

Kolejną przeciwniczką starszej z sióstr Radwańskich, która w ubiegłym roku dotarła do finału, będzie Amerykanka Madison Keys (52. WTA).

Wyniki czwartkowych meczów 2. rundy tenisistek w wielkoszlemowym turnieju na kortach Wimbledonu:

Agnieszka Radwańska (Polska, 4) - Mathilde Johansson (Francja) 6:1, 6:3
Serena Williams (USA, 1) - Caroline Garcia (Francja) 6:3, 6:2
Klara Zakopalova (Czechy, 32) - Annika Beck (Niemcy) 7:6 (7:5), 6:3
Na Li (Chiny, 6) - Simona Halep (Rumunia) 6:2, 1:6, 6:0
Kimiko Date-Krumm (Japonia) - Alexandra Cadantu (Rumunia) 6:4, 7:5
Petra Martic (Chorwacja) - Karolina Pliskova (Czechy) 7:6 (9-7), 6:1
Marina Erakovic (Nowa Zelandia) - Shuai Peng (Chiny, 24) 7:6 (8-6), 6:2
Roberta Vinci (Włochy, 11) - Jana Cepelova (Słowacja) 6:1, 4:6, 9:7
Cwetana Pironkowa (Bułgaria) - Barbora Zahlavova Strycova (Czechy) 7:5, 6:3
Sabine Lisicki (Niemcy, 23) - Jelena Wiesnina (Rosja) 6:3, 6:1
Samantha Stosur (Australia, 14) - Olga Puczkowa (Rosja) 6:2, 6:2
Madison Keys (USA) - Mona Barthel (Niemcy, 30) 6:4, 6:2
Dominika Cibulkova (Słowacja, 18) - Maria Teresa Torro (Hiszpania) 6:0, 6:1

man