Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Marcin Nowak 18.07.2013

LE: FC Honka - Lech Poznań. Pewne zwycięstwo Lecha Poznań

Piłkarze Lecha Poznań pokonali w fińskiej miejscowości Vantaa zespół FC Honka Espoo 3:1 (1:1) w pierwszym meczu 2. rundy kwalifikacyjnej Ligi Europejskiej.
FC Honka - Lech PoznańFC Honka - Lech PoznańPAP/EPA/MAURI RATILAINEN
Posłuchaj
  • Mariusz Rumak (trener Lecha Poznań) po mecz Ligi Europy z FC Honka (IAR)
  • Łukasz Teodorczyk (Lech Poznań) po mecz Ligi Europy z FC Honka (IAR)
  • Marcin Kamiński (Lech Poznań) po mecz Ligi Europy z FC Honka (IAR)
Czytaj także

Lechici nie bez problemów pokonali wicelidera fińskiej ekstraklasy, ale wyjazdowa wygrana pozwala im spokojnie myśleć już o kolejnym rywalu w kwalifikacjach Ligi Europejskiej. Potencjalnego przeciwnika poznają już w piątek.
Mecz znakomicie ułożył się dla podopiecznych trenera Mariusza Rumaka, którzy już w 11. minucie objęli prowadzenie. Łukasz Teodorczyk idealnie dośrodkował na głowę Vojo Ubiparipa, a Serb nie zmarnował okazji.
Ubiparip w okresie przygotowawczym otrzymał wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy i wciąż nie wiadomo, czy pozostanie w Lechu. "Kolejorz" ma jednak spore kłopoty kadrowe i dzięki temu znalazł się on w wyjściowej jedenastce.
Wydawało się, że wicemistrzowie Polski mają mecz pod kontrolą, tym bardziej, że w ciągu następnych kilkudziesięciu sekund dwukrotnie zagrozili bramce rywali. Tymczasem to Finowie doprowadzili do wyrównania. Błąd przydarzył się Manuelowi Arboledzie, który zamiast wybijać piłkę, wystawił ją Jussi Vasarze. Ten skorzystał z prezentu, piłka odbiła się jeszcze od Kolumbijczyka i zmyliła Krzysztofa Kotorowskiego.
Poznaniacy wydawali się zaskoczeni takim obrotem sprawy i stracił pomysł na grę. Coraz lepsze wrażenie za to zaczęli sprawiać gospodarze, a strzelec wyrównującego gola jeszcze kilkakrotnie zagroził bramce Kotorowskiego.
Druga odsłona zaczęła się znów po myśli lechitów. Teodorczyk otrzymał podanie od Szymona Drewniaka, przy próbie strzału potknął się, ale niemal leżąc zdążył precyzyjnie przymierzyć i zapewnił swojej drużynie prowadzenie 2:1.
Poznaniacy tym razem nie popełnili błędu z pierwszej połowy i nie pozwolili przejąć rywalom inicjatywy. W 71. minucie Marcin Kamiński precyzyjnym strzałem z ponad 25 metrów z rzutu wolnego ustalił wynik spotkania. Uderzenie nie było zbyt mocne, lecz bramkarz Walter Viitala spóźnił się z interwencją.
W końcówce meczu w Lechu zadebiutowali Szymon Pawłowski i Dariusz Formella.

FC Honka Espoo - Lech Poznań 1:3 (1:1)
Bramki:
dla FC Honki - Jussi Vasara (17); dla Lecha - Vojo Ubiparip (11-głową), Łukasz Teodorczyk (53), Marcin Kamiński (73-wolny).
Żółte kartki: Ruben Palazuelos, Abdoulaye Meite (FC Honka); Hubert Wołąkiewicz (Lech). Sędzia: Lee Probert (Anglia). Widzów: ok. 3000

Honka: Walter Viitala - Sampo Koskinien, Abdoulaye Meite, Gideon Baah, Henri Aalto - Jussi Vasara, Moshtagh Yaghoubi, Roni Porokara (75. Kastriot Kastrati), Ruben Palazuelos, Antti Makijarvi (75. Ilari Aijala) - Tim Vayrynen.
Lech: Krzysztof Kotorowski - Mateusz Możdżeń, Marcin Kamiński, Manuel Arboleda, Hubert Wołąkiewicz - Gergo Lovrencsics (84. Szymon Pawłowski), Łukasz Trałka, Kasper Hamalainen, Szymon Drewniak, Vojo Ubiparip (89. Dariusz Formella) - Łukasz Teodorczyk (86. Bartosz Ślusarski).

man