Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Martin Ruszkiewicz 19.07.2013

Anita Włodarczyk mistrzynią Polski w rzucie młotem

Anita Włodarczyk (RKS Skra Warszawa) po raz czwarty w karierze zdobyła tytuł mistrzyni Polski w rzucie młotem. W Toruniu uzyskała odległość 76,93. To drugi w tym roku wynik na świecie.
Anita WłodarczykAnita WłodarczykPAP/Tytus Żmijewski
Posłuchaj
  • Trener Anity Włodarczyk - Krzysztof Kaliszewski - o występie podopiecznej w mistrzostwach Polski (Naczelna Redakcja Sportowa)
Czytaj także

Lepszy o 20 cm ma Rosjanka Oksana Kondratiewa, wicemistrzyni niedawnej Uniwersjady w Kazaniu. Trzecia na liście jest rekordzistka globu Niemka Betty Heidler z rezultatem 76,48.

- Nie wiem skąd się wzięła Kondratiewa. Nigdy jej nie widziałam, nigdy z nią nie startowałam. Ale co tam, robię swoje i cieszę się z dzisiejszego wyniku, bo tak dobrego się nie spodziewałam na tym etapie przygotowań do sierpniowych mistrzostw świata w Moskwie - powiedziała Włodarczyk.

Wicemistrzyni olimpijska londyńskich igrzysk przypomniała, że na początku roku miała problemy zdrowotne, związane głównie z plecami i stopą.

- Od maja jest już dobrze, nic mi nie dolega. Ale w porównaniu z poprzednim sezonem jestem "do tyłu". Od końca lutego na treningach oddałam o osiemset rzutów mniej. Teraz jestem jeszcze na Evereście, na etapie ciężkich, siłowych zajęć. Ale za tydzień będę już schodzić ze +szczytu+ i chyba już przed Moskwą nie wystartuję - dodała podopieczna Krzysztofa Kaliszewskiego.

Jak przyznała, w dniu zawodów podtrzymuje "jajeczną" tradycję, zapoczątkowaną w 2009 roku podczas mistrzostw świata w Berlinie, gdzie rekordem globu 77,96 m zdobyła złoty medal.

- Dzisiaj w ośrodku COS Cetniewo we Władysławowie na śniadanie zjadłam trzy gotowane jajka. Potem siadłam za kierownicę, przyjechałam do Torunia i wracam nad morze. Tam będę do 9 sierpnia, 12 wylot do Moskwy, 14 eliminacje, a 16 finał. Dopiero po nim będę świętowała wszystkie rocznice. 8 sierpnia mam urodziny, dzień później ma je mój trener, 15 jest Marii, imienny mamy, a 17. moje - wyliczyła pochodząca z Rawicza lekkoatletka warszawskiej Skry.

Wicemistrzynią Polski została Joanna Fiodorow (OŚ AZS Poznań) - 63,85, która z powodu choroby nie startowała od marca, a brązowy medal wywalczyła Magdalena Szewa (SL WKS Zawisza Bydgoszcz) - 60,05.

mr