Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Martin Ruszkiewicz 09.08.2013

Prezes Legii o losowaniu LM: awans w Warszawie - to byłoby wielkie święto

- Gdybyśmy przypieczętowali awans przed własną publicznością, to bylibyśmy świadkami wielkiego święta - podsumował losowanie ostatniej rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów Bogusław Leśnodorski, prezes Legii Warszawa.
Legia WarszawaLegia WarszawaPAP/Bartłomiej Zborowski

Mistrz Polski w 4. rundzie zmierzy się z rumuńską Steauą Bukareszt. Leśnodorski podkreślił, że na tym etapie rozgrywek nie było już słabych rywali, ale cieszył się, iż udało się Legii uniknąć FC Basel i Viktorii Pilzno.

- Te drużyny wydawały się najtrudniejszymi rywalami - przyznał, cytowany na stronie internetowej klubu.

O meczach ze Steauą powiedział, że to okazja, by "powalczyć o zrealizowanie naszych marzeń, czyli awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów".

Wyraził zadowolenie, że rywalizacja rozpocznie się w Bukareszcie.

- Układ meczów jest dla nas korzystny, ponieważ rewanż odbędzie się na naszym stadionie. Gdybyśmy przypieczętowali awans przed własną publicznością, to bylibyśmy świadkami wielkiego święta - podkreślił Leśnodorski.

Zwrócił uwagę, że oba spotkania odbędą się na pięknych i nowoczesnych obiektach.

- Na pierwszy mecz nasi kibice otrzymają dwa i pół tysiąca biletów. Jestem pewien, że stworzą tam świetną atmosferę i będą wspierać chłopaków - dodał prezes Legii.

Zrealizować marzenia

Z wyników losowania nie krył zadowolenia również dyrektor sportowy klubu Jacek Mazurek.

- Uważam, że losowanie było dla nas udane. Nie trafiliśmy źle. Istotny jest fakt, że rewanż odbędzie się przy Łazienkowskiej. To dla nas najważniejsza informacja - zaznaczył Mazurek.

Podkreślił, że Legia nie może bać się Steauy, jeżeli liczy na awans. - Czeka nas trudny dwumecz, ale zrobimy wszystko, aby zrealizować nasze marzenia - zaznaczył.

Mecze Legii ze Steauą zostaną rozegrane 20/21 i 27/28 sierpnia.

mr