Brazylia 2014: Anglia - Polska. Odwieczna zmora Biało-czerwonych
Po piątkowej porażce na Ukrainie 0:1 podopieczni Waldemara Fornalika nie mają już szans awansu na brazylijski mundial. W innej sytuacji jest prowadząca w tabeli Anglia, której ewentualne zwycięstwo zapewni triumf w grupie H. Remis lub porażka zepchnie drużynę Roya Hodgsona do meczów barażowych (za Ukrainę, którą czeka mecz z San Marino).
Właśnie remis - 17 października 1973 roku - sprawił, że wielcy faworyci nie pojechali na mistrzostwa świata. Wówczas po wyniku 1:1 na Wembley i świetnej grze Jana Tomaszewskiego z awansu cieszyli się biało-czerwoni. Angielskie media nazwały ten dzień "końcem świata". Po 40 latach widać, że nie było w tym wielkiej przesady. Dla miejscowych przedstawicieli futbolu to wciąż trauma, po której trudno się otrząsnąć.
Brazylia 2014: Anglia - Polska. Brytyjska policja przestrzega polskich kibiców
Podopieczni Waldemara Fornalika nie zamierzają tanio sprzedać skóry w meczu z Anglią. Jakub Błaszczykowski i Robert Lewandowski zapowiedzieli walkę o pełną pulę. Nie chcą zawieść polskich kibiców. Na Wembley będzie ich blisko 20 tysięcy.
- Na pewno będzie tam wielu polskich kibiców. Chcemy im podziękować dobrą grą i wynikiem. Nie ma znaczenia, że gramy tylko o honor. Mecze na Wembley są zawsze bardzo ważne dla Polaków - powiedział Błaszczykowski.
- Wiemy, że na mecz przyjdzie wielu fanów. Nie mamy szans na wyjście z grupy, ale chcemy przynajmniej sprawić trochę radości naszym kibicom na Wembley. Na pewno nie będziemy faworytem - dodał Lewandowski.
Gwiazda reprezentacji Anglii, Wayne Rooney przestrzega, że z Polakami nie będzie tak łatwo jak z Czarnogórą, z którą Anglicy wygrali 4:1.
Brazylia 2014: Anglia - Czarnogóra [RELACJA]
- To będzie niezwykle ważny mecz - mówi w rozmowie z "The Telegraph". - Jeśli porównamy Czarnogórę z Polską, to na ten moment lepsza jest polska drużyna. Uważam, że są dużo groźniejsi w kontratakach i musimy być na to dobrze przygotowani. Jednak jeśli zaprezentujemy się tak jak w spotkaniu z Czarnogórą, to wszystko będzie dobrze - dodał.
Anglicy, którzy są liderami naszej grupy mają jeden punkt przewagi nad Ukrainą i jeśli chcą uniknąć baraży muszą pokonać Polaków, ponieważ na stratę punktów Ukrainy w meczu z San Mariny nie mają co liczyć.
Brazylia 2014: Anglia - Polska. Boruc jak Tomaszewski - zatrzyma Anglię?
Na transmisję z meczu Anglia - Polska zapraszamy do radiowej Jedynki od godziny 21. Na stanowisku komentatorskim zasiądzie Tomasz Zimoch.
ah, man, polskieradio.pl, PAP