Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Marcin Nowak 17.10.2013

Rasizm w reprezentacji Anglii? Trener przeprasza za dowcip o małpie

Selekcjoner reprezentacji Anglii Roy Hodgson przeprosił za żart "o małpie", jaki wypowiedział w przerwie meczu z Polską na Wembley w eliminacjach mistrzostw świata.
Reprezentacja Anglii przed meczem z PolskąReprezentacja Anglii przed meczem z PolskąPAP/EPA/ANDY RAIN

Brazylia 2014: Anglia - Polska. Porażka na Wembley w meczu o honor [RELACJA]

- Chciałbym przeprosić, jeśli to co powiedziałem w przerwie spotkania, zostało odebrane za obraźliwe. Moją intencją nie było mówienie czegoś niewłaściwego - usprawiedliwiał się 66-letni Hodgson.

40 lat po Wembley. To już się nigdy nie powtórzy
Do incydentu doszło po pierwszej połowie, zakończonej prowadzeniem Anglików 1:0. Według brytyjskich mediów, selekcjoner domagał się od zawodników, a w szczególności Chrisa Smallinga, większej liczby podań do Androsa Townsenda. Rzekomo miał opowiedzieć historyjkę o małpie w kosmosie, przywołując tym samym stary dowcip, w którym NASA wysłała w przestrzeń powietrzną astronautę i małpę. Zwierzę miało w nim dbać o całą wyprawę, zaś człowiek odpowiedzialny był jedynie za jego karmienie.
- Kiedy ja wreszcie będę mieć coś do pracy? - pytał astronauta w dowcipie. - Za 15 minut. Nakarm małpę... - brzmiała odpowiedź.
22-letni Townsend przyznał, że nie poczuł się obrażony przez trenera, chociaż niektóre gazety zarzuciły Hodgsonowi rasizm.
Anglicy wygrali w Londynie z biało-czerwonymi 2:0 i z pierwszego miejsca w eliminacyjnej grupie H, bez żadnej porażki, awansowali do finałów mistrzostw świata w Brazylii.

Nowy selekcjoner reprezentacji Polski - ambitny, z wizją i charyzmą (ANALIZA)

man