Jak zauważył Jerzy Bielewicz, niecałe 5 tys. zł zarabia jedynie część zatrudnionych, „podczas gdy spora część zarabia dużo mniej - blisko minimum płacowego”. - Historycznie mieliśmy zawsze wysokie bezrobocie, gotową do pracy rezerwę siły roboczej, a w tej chwili ratujemy się pracownikami z Ukrainy. Mamy więc, pierwszy raz od kilku miesięcy, do czynienia z realnym zarządzaniem gospodarką. To bardzo dobra sytuacja – stwierdził gość.
- Jeśli chodzi o medianę, jest to trzy razy mniej niż za naszą zachodnią granicą i pięć razy mniej niż za naszą północną granicą – zwrócił z kolei uwagę Cezary Mech. - Musimy więc odpowiedzieć sobie na pytanie, co zrobić by nie dopuścić do ucieczki Polaków na zachód. Musimy zastanowić się co zrobić, by przyspieszyć procesy konwergencji i wzrostu wynagrodzeń, po to, by Polacy nie wyjeżdżali i by następował proces doganiania krajów zachodnich. Inaczej będziemy w pułapce średniego rozwoju, od której chcemy uciec – tłumaczył ekonomista.
Bartosz Radzikowski zwrócił z kolei uwagę na rosnącą inflację. – Będziemy mieć wyścig z inflacją. Będzie ona przyspieszała i realny dochód do dyspozycji Kowalskiego będzie albo musiał szybciej rosnąć albo będzie realnie malał. Chodzi tu głównie o żywność i ceny paliw. W koszyku zakupów Kowalskiego są to dość duże pozycje – podsumował.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Arkadiusz Ekiert.
Polskie Radio 24/pr
Rządy Pieniądza w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
____________________
Data emisji: 18.01.17
Godzina emisji: 9:13