Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Paweł Jakubicki 13.11.2017

„Do końca roku Jarosław Kaczyński będzie prawdopodobnie premierem”

- Sposób prowadzenia debaty na temat rekonstrukcji rządu jednoznacznie wskazuje, że Jarosław Kaczyński będzie premierem. Nie twierdzę, że nastąpi to jutro. Być może jutro odbędzie się podziękowanie dla premier Beaty Szydło, która nadspodziewanie dobrze wywiązała się z funkcji premiera. Sądzę jednak, że przed końcem roku to Jarosław Kaczyński będzie już prawdopodobnie szefem rządu – powiedział w Polskim Radiu 24 politolog dr Andrzej Anusz. O zapowiadanej rekonstrukcji rządu mówili także Paweł Lisicki z tygodnika Do Rzeczy i dr Piotr Zakrzewski z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. 
Jarosław KaczyńskiJarosław KaczyńskiMichal Wende/REPORTER/EASTNEWS

- Myślę, że Jarosław Kaczyński widzi już, że od pół roku obóz władzy dryfuje, stoi w miejscu i że potrzebny jest wyraźny impuls. To sprawa pewnej filozofii działania. Jarosław Kaczyński będzie chciał, by przez pozostałe dwa lata kadencji dokonały się w Polsce rzeczywiste, realne z jego punktu widzenia zmiany. Nie będzie chciał, by było to dopłynięcie do końca kadencji – tłumaczył dr Andrzej Anusz.

Zdaniem politologa, „wchodzimy w drugi etap”. - Jest druga połowa kadencji i moim zdaniem dylemat, przed którym Jarosław Kaczyński stoi jest następujący - albo zarządzanie i pogodzenie się z tym, że w tej kadencji innych, wielkich rzeczy z punktu widzenia PiS nie dokonamy - albo scenariusz, za którym Jarosław Kaczyński się jednoznacznie opowiada, by wykorzystać jeszcze te dwa lata by dokonać rzeczywistych zmian – mówił.

Zdaniem dr Anusza, „premierostwo Jarosława Kaczyńskiego zmieni relacje między Jarosławem Kaczyńskim a prezydentem i zdecydowanie wzmocni Jarosława Kaczyńskiego”. - Z punktu widzenia wyborców prawicy i wyborców, którzy w 2020 roku mają ponownie zagłosować na Andrzeja Dudę, frontalne odejście od programu PiS, który symbolizuje Jarosław Kaczyński byłoby dla prezydenta bardzo kłopotliwe – wyjaśnił.

Zmiany na stanowisku premiera nie spodziewa się natomiast Paweł Lisicki. Stwierdził jednak w PR24, że tocząca się od kilku tygodni dyskusja na temat rekonstrukcji, może być dla rządu szkodliwa. - Od kilku tygodni dyskutujemy o tym, kto będzie premierem podczas gdy premier jest, a rząd cieszy się dobrymi ocenami. To wywoływanie wilka z lasu – mówił.

Dodał, że rekonstrukcja rządu ma sens w kilku określonych przypadkach. - Jednym z nich jest sytuacja, gdy wydarzyło się coś niewygodnego i chce się zająć opinię publiczną takim tematem. Drugi powód to powód merytoryczny - gdy w rządzie dochodzi do konfliktów, ostrych napięć i premier sobie nie radzi. Trzeci powód ma miejsce wtedy, gdy spodziewamy się ważnego wydarzenia, być może wielkiego kryzysu  i zdajemy sobie sprawę, że obecny rząd może sobie z nim nie poradzić. Moim zdaniem jednak żaden z tych powodów obecnie nie występuje – podsumował Lisicki.

Dymisja premier Beaty Szydło nie nastąpi również w ocenie dra Piotra Zakrzewskiego– Są pewne sygnały, które świadczą o tym, że obecna szefowa rządu pozostanie na swoim stanowisku. Beata Szydło cieszy się dużą popularnością, nie jest politykiem kontrowersyjnym (...). Sam Jarosław Kaczyński wzbudza dość dużą nieufność, pokazują to rankingi. W tej chwili wymiana premiera nie byłaby dobra dla PiS-u – komentował politolog z UKSW. 

Więcej w całej rozmowie.

Gospodarzem audycji był Krzysztof Grzybowski.

Polskie Radio 24/pr

__________________________

Data emisji: 13.11.17

Godzina emisji: 11:06, 11:15; 12.48