Jak przypominał gość PR24, w 2012 roku do zaskakującej zmiany władz partyjnych doszło we współrządzącym wówczas Polskim Stronnictwie Ludowym, kiedy Janusz Piechociński pokonał w wyborach Waldemara Pawlaka. – Stuprocentowi liderzy niekiedy otrzymują mniejsze poparcie niż kandydaci, którzy teoretycznie są bez szans. W przypadku Nowoczesnej może również dojść do takiej sytuacji – oceniał dr Bartłomiej Biskup. – Przywództwo Ryszarda Petru jest kwestionowane wewnętrznie, krytykowane są też kierunki, w których idzie partia – dodawał politolog.
W opinii eksperta, najkorzystniejszym rozwiązaniem dla Nowoczesnej – z punktu widzenia poparcia dla partii w przyszłości – byłoby "nowe otwarcie, z poparciem dotychczasowego lidera". Zdaniem dra Biskupa, oddanie władzy przez Ryszarda Petru jest jednak mało prawdopodobne. – Rzadko się zdarzają takie sytuacje. Trzeba do podjęcia takiej decyzji dużej odpowiedzialności, dużego doświadczenia politycznego (…). Dlatego mamy w Nowoczesnej do czynienia z walką, a nie "pokojowym zamachem stanu" – pointował dr Bartłomiej Biskup.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem programu był Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/zz
Wszystkie audycje Północ-Południe
____________________
Data emisji: 24.11.17
Godzina emisji: 12.48