Premier Mateusz Morawiecki rozpoczął wizytę w Budapeszcie. Po złożeniu wieńca pod pomnikiem tysiąclecia na Placu Bohaterów premier uda się do siedziby Parlamentu. Tam spotka się z premierem Węgier Viktorem Orbanem.
Premierzy Polski i Węgier rozmawiali o sprawach bieżących Unii Europejskiej – między innymi o energetyce, klimacie, migracji i kwestiach praworządności.
Zdaniem dra Dominika Hejja, politologa, w tym ostatnim kontekście, w kwestii uruchomienia wobec Polski artykułu 7 unijnego traktatu, wizyta premiera Morawieckiego jest "bezcelowa". – Już wiemy, że Viktor Orban udziela poparcia Warszawie w konflikcie z Komisją Europejską. Mateusz Morawiecki nie ma do czego przekonywać swojego węgierskiego odpowiednika – oceniał ekspert. – Jednak to, w jaki sposób rzeczywiście Orban się zachowa przy ewentualnym głosowaniu, jest przewidywalne tylko dla niego samego – dodawał gość PR24, przypominając w kontekście głosowania ws. reelekcji Donalda Tuska na stanowisko szefa Rady Europejskiej, że węgierski premier jest pragmatycznym politykiem, dbającym przede wszystkim o interes swojego kraju.
Około południa ma się też odbyć sesja plenarna z udziałem polskiej i węgierskiej delegacji, po której Mateusz Morawiecki i Viktor Orban wezmą udział w konferencji prasowej.
Po południu polski premier spotka się z prezydentem Węgier Janosem Aderem.
Więcej w rozmowie z Dominikiem Hejjem.
____________________
Data emisji: 03.01.2017
Godzina emisji: 10.15