Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Tomasz Jaremczak 10.03.2018

Jarosław Kaczyński: miesięcznice nadal będą się odbywały

To przedostatni marsz, ale nie przedostatnia miesięcznia. Te miesięcznice, uroczystości kościelne, msze, tutaj w kościele seminaryjnym z rana, a wieczorem w Katedrze św. Jana, w katedrze warszawskiej będą odbywały się nadal - powiedział podczas obchodów 95. miesięcznicy smoleńskiej prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński przemawia przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie, w 95. miesięcznicę katastrofy smoleńskiejPrezes PiS Jarosław Kaczyński przemawia przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie, w 95. miesięcznicę katastrofy smoleńskiejPAP/Leszek Szymański

Jak tłumaczył, że "to, co nas łączyło nas przez lata, przez tyle lat, prawie już osiem, to było prezentowane co miesiąc na Krakowskim Przedmieściu i co łączyło się z pewnym oczekiwaniem, z pewną nadzieją - to się kończy".

Dodał, że "kończy się dlatego, że to oczekiwanie, że ta nadzieja została spełniona, że tam na placu Piłsudskiego budowany jest już pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej, że przygotowywane jest już miejsce pod pomnik śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego".

Jarosław Kaczyński podkreślił, że to co zostało ustalone przez tzw. komisję Anodiny i komisję Jerzego Millera nie jest prawdą. - Wiemy na pewno - powiedział. "Będziemy też niedługo wiedzieli o tym, co udało się ustalić i o tym, czego na razie, przed eksperymentami, które będą przeprowadzane w jednej z uczelni Stanów Zjednoczonych w ciągu najbliższych miesięcy, ustalić się jeszcze nie udało, ale jesteśmy już blisko prawdy" - podkreślił prezes PiS.

Kaczyński ocenił, że cel marszów "zostanie wypełniony". "Za miesiąc, mam nadzieję, stanę w tym miejscu i będę mógł podziękować i tym, którzy uczestniczyli w marszach i tym, którzy przygotowywali je, którzy je ochraniali, którzy czynili bardzo wiele różnych przedsięwzięć po to, by mogły one trwać" - mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości.

Zaznaczył, że "wszyscy, którzy wzięli udział choćby w jednym takim marszu, przyczynili się do czegoś bardzo ważnego - do zwycięstwa prawdy, do obrony godności Rzeczpospolitej, do tego, że jesteśmy godnym narodem". "Chciano nam tę godność odebrać, chciano doprowadzić do tego, byśmy zapomnieli. Ten, który kiedyś, na szczęście, tak mogę powiedzieć, kiedyś mieszkał w tym pałacu mówił: emocje opadną. Nie opadły. Walczyliśmy o prawdę i prawda zwyciężyła. Cel naszych marszów zostanie wypełniony - podsumował Jarosław Kaczyński.

PAP/IAR/PR24