Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział podczas uroczystości odsłonięcia pomnika Memento Smoleńsk, że monument jest pięknym gestem, który ma umacniać przyjaźń polsko-węgierską. – Przyjaźń musi być ciągle odnawiana – dodawał. Premier Mateusz Morawiecki ocenił, że pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej w Budapeszcie świadczy o więzi łączącej Polskę i Węgry.
Jak oceniał w Polskim Radiu 24 dr Andrzej Anusz, powstanie monumentu upamiętniającego ofiary katastrofy smoleńskiej, to rzeczywiście gest podkreślający szczególne relacje między Węgrami a Polską. – Jest w tym duży wkład Viktora Orbana. To z jego inicjatywy został ufundowany ten pomnik, to partia rządząca w znacznej mierze zorganizowała pieniądze na ten monument – wskazywał komentator.
Zdaniem politologa, odsłonięcie pomnika ma również duże znaczenie w kontekście wewnętrznej polityki Węgier. W niedzielę odbędą się tam wybory parlamentarne. – Sądzę, że Viktor Orban, któremu opozycja zarzuca pewna izolację na arenie międzynarodowej (…), chciał tą uroczystością, z udziałem premiera Polski i szefa partii rządzącej, pokazać, ze Węgry nie są odosobnione – komentował dr Andrzej Anusz.
Gościem Polskiego Radia 24 był również dr Dominik Hejj, politolog. Jak podkreślał na naszej antenie ekspert, obecność polskich polityków w Budapeszcie, w przeddzień wyborów parlamentarnych, miała duże znaczenie. – Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki to mocny team, który udzielił jasnego poparcia Viktorowi Orbanowi – oceniał.
Odsłonięty dziś monument składa się z kopca z krzyżem, bramy, płaskorzeźby Lecha Kaczyńskiego i tablicy z listą ofiar katastrofy. Powstał z inicjatywy rządu węgierskiego. W jego budowę zaangażował się między innymi Zsolt Németh przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Parlamentu Węgier.
Polskie Radio 24/zz
____________________
Data emisji: 6.04.18
Godzina emisji: 11.06; 13.45