Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Anna Borys 09.05.2014

EEC 2014: Afryka już nie taka dzika, polskie firmy podbijają Czarny Kontynent

Potencjał Afryki jest ogromny. Chińczycy byli tam pierwsi, a kto pierwszy ten lepszy… Na szczęście europejskie produkty są wysokiej jakością i mogą śmiało z azjatyckimi towarami konkurować. Polscy przedsiębiorcy chcą z tego skorzystać.
Wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński, podczas sesji Europejska i Globalna Współpraca Gospodarcza w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego w KatowicachWicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński, podczas sesji Europejska i Globalna Współpraca Gospodarcza w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego w KatowicachPAP/Andrzej Grygiel
Posłuchaj
  • Afryka to ogromny gospodarczy potencjał. Pierwsi odkryli to Chińczycy, ale i nasze firmy coraz częściej inwestują na tamtejszym rynku. O relacjach gospodarczych między Afryką i Polską rozmawiał z ekspertami i przedsiębiorcami Krzysztof Rzyman w Po Pierwsze Ekonomia
Czytaj także

Wiele uwagi na Europejskim Forum Gospodarczym w Katowicach poświęca się umowie handlowej  między Unia Europejską, a Stanami Zjednoczonymi. Przedsiębiorczy szukają jednak ciągle nowych rynków zbytu. - Mimo notowanego ostatnio wzrostu zainteresowania inwestycjami i wymianą handlową z Afryką, relacje gospodarcze Europy Środkowej z tym kontynentem wciąż nie odpowiadają olbrzymiemu potencjałowi tamtejszej gospodarki - mówili uczestniczy forum afrykańskiego w Katowicach.

Chińczycy byli pierwsi

Afryka to ogromny gospodarczy potencjał. Pierwsi odkryli to Chińczycy, ale i nasze firmy coraz częściej inwestują na tamtejszym rynku. – Po fali Chińskich sukcesów, Europa także chce w Afryce inwestować. Oczywiście kto pierwszy ten lepszy. Jednak potencjał jest w dalszym ciągu bardzo duży. Jest to związane z faktem, że chińskie towary nie są zbyt wysoko cenione. Większość Afrykańczyków nie chce już azjatyckich produktów, wolą europejskie, które przetrwają dłużej niż miesiąc – uważa Anna Masłoń z firmy doradczej Maroney Group.

Firma w jeden dzień

Dlatego misje gospodarcze z Polski do Afryki cieszą się coraz większym zainteresowaniem. To perspektywiczny rynek, na którym warto być, tłumaczy Jarosław Kłapucki, prezes Grupy Consus, która od czterech lat importuje z Afryki biomasę. - Jednak biznesu tam nie robi się korespondencyjnie. Trzeba być na miejscu, mieć biura i ludzi – wyjaśnia.

Przedsiębiorcy w Afryce mogą liczyć na duże ułatwienia. Biznes w Togo można zacząć dużo łatwiej niż w Polsce. - W Togo spółkę zakłada w jeden dzień, w jednym okienku – mówi Jarosław Kłapucki. - Znajdujemy lokalnych prawników, którzy nam pomogę i przeprowadzą przez ten proces – dodaje. Warto jednak znać lokalne środowisko biznesowe. - Przestroga dla wszystkich inwestorów:  jeśli ktoś prosi o wynagrodzenia za załatwienie czegoś w Afryce należy przerwać te rozmowy, bo ludzie, którzy chcą pomóc na tamtym rynku, nie żądają dodatkowego wynagrodzenia – ostrzega prezes.

Togo czeka na polskie firmy

Minister handlu Tobo Essozimna Legzim-Balouki zapraszając polskich inwestorów podkreśla, że jej kraj oferuje możliwości inwestycyjne m.in. w górnictwie, komunikacji, ale przede wszystkim w rolnictwie. - Togo to rolnictwo. Mamy bardzo dużo ziemi uprawnej, ale mamy także dużo ziemi, która nie jest uprawiana. Szukamy także firm, które zajmą się przetwarzaniem produktów rolno-spożywczych – wyjaśnia Essozimna Legzim-Balouki.

Rząd pomoże polskim firmom

W ostatnich latach obroty handlowe między Polską a Afryka rosną rok do roku o 20 proc., a eksport nawet o 30 proc. I choć zainteresowanie inwertorów jest coraz większe, to potencjał jest nadal nie wykorzystany.

Ministerstwo Gospodarki chce to zmienić. Wicepremier i szef tego resortu Janusz Piechociński m.in. w tym celu chce powołać nowy bank. – Chcemy poszerzyć  nasze zaangażowanie, także w tym obszarze. Już wkrótce ma zostać powołany Bank Eksport-Import. Ma on wspomagać naszych przedsiębiorców właśnie w takich krajach jak Togo. Chodzi o to, żeby na rynkach gdzie mamy mniej wiedzy, mniej zaufania do transparentności wzajemnych relacji, wprowadzić dodatkowy mechanizm, który zwiększy bezpieczeństwo krajowych przedsiębiorców.

Justyna Golonko, abo