Występujący w Manchesterze City, niemiecki piłkarz Jerome Boateng z powodu urazu kolana, którego doznał w... samolocie będzie pauzował co najmniej przez miesiąc. Czeka go rozbrat nie tylko z ligą angielską, ale także z występami w reprezentacji Niemiec.
Lewe kolano Boatenga lekko nadwyrężone podczas towarzyskiego meczu Niemców z Duńczykami 11 sierpnia w Kopenhadze (2:2), nie wytrzymało zderzenia z... barkiem w samolocie.
Brązowy medalista MŚ w RPA poprosił obsługę o podanie napoju. Wózek tak nieszczęśliwie uderzył go w kolano, że spowodował naderwanie jednego ze ścięgien.
"Nieco inaczej wyobrażałem sobie początek w Manchesterze City" - powiedział dla BBC 22-letni piłkarz, który w lecie przeszedł do Manchesteru z niemieckiego Hamburger SV.
Niemcy będą musieli sobie radzić bez Boatenga w dwóch pierwszych meczach kwalifikacji do ME 2012. 3 września zmierzą się w Brukseli z Belgią, a cztery dni później w Kolonii z Azerbejdżanem.
dm